Według sondażu Prawo i Sprawiedliwość może liczyć na poparcie 37,2 procent ankietowanych. W porównaniu z badaniem z 10-11 sierpnia oznacza to wzrost o 0,6 pp. Z kolei na Koalicję Obywatelską Platformy, Nowoczesnej oraz Inicjatywy Polskiej głos oddałoby 30 procent badanych. Oznacza to spadek o -0,9 pp. Podium zamyka Kukiz'15 z wynikiem 10,1 procent, co oznacza wzrost o 3,1 pp.
Na kolejnym miejscu jest Sojusz Lewicy Demokratycznej z wynikiem 7 procent (-1,6 pp). Ostatnią partią, która dostałaby się do Sejmu jest Polskie Stronnictwo Ludowe z wynikiem 5,2 procent (+0,2 pp). 6,8 procent badanych to osoby niezdecydowane.
– Jestem w tym temacie bardzo – nomen omen – monotematyczny. Nie oglądamy się na sondaże. Najważniejszy za kilka dni – komentuje wyniki sondażu w rozmowie z dziennikiem szef sztabu PiS Tomasz Poręba.
– Sondaż pokazuje silną i ustabilizowaną pozycję dwóch bloków: KO i PiS. Nie odzwierciedla jeszcze strat dla PiS w związku z kompromitującymi cytatami premiera Morawieckiego z restauracji Sowa i Przyjaciele – mówi natomiast Tomasz Siemoniak, szef kampanii Koalicji Obywatelskiej.
Czytaj też:
WOŚP, Alicja Szatkowska i Polskie Forum Żydów z nagrodami Parlamentu Europejskiego