Strzeżek kpi z Bortniczuka i Bielana. Mówi o „zakładaniu Rady Jedi” i deklaracjach, że „Elvis żyje”

Strzeżek kpi z Bortniczuka i Bielana. Mówi o „zakładaniu Rady Jedi” i deklaracjach, że „Elvis żyje”

Adam Bielan
Adam BielanŹródło:Newspix.pl / GRZEGORZ KRZYZEWSKI / FOTONEWS
– To ma rys komediowy. Bielan stworzył swój sąd koleżeński, później ogłosił się prezesem. W tym tempie niedługo usłyszymy, że zakłada radę Jedi – tak wicerzecznik Porozumienia skomentował konflikt w swojej partii. Jan Strzeżek zapowiedział też dyskusja we władzach Porozumienia o udzieleniu nowych rekomendacji na stanowiska ministerialne, po usuniętych z partii politykach.

Wicerzecznik Porozumienia Jan Strzeżek w rozmowie na antenie Poranka Rozgłośni Katolickich „Siódma-Dziewiąta” był pytany o konflikt w Porozumieniu. Potwierdził, że partia oficjalnie poinformowała koalicjantów z PiS o wycofaniu swoich rekomendacji dla trzech członków rządu, wydalonych wcześniej z partii: ministra-członka RM Michała Cieślaka, wiceministra aktywów państwowych Zbigniewa Gryglasa i wiceministra funduszy i polityki regionalnej Jacka Żalka.

W najbliższym czasie ma się odbyć posiedzenie prezydium Porozumienia, na którym odbędzie się dyskusja o udzieleniu nowych rekomendacji na te stanowiska. Strzeżek stwierdził, ze PiS może zostawić tych polityków na stanowiskach rekomendując ich ze „swojej puli” stanowisk.

Strzeżek kpi: „Tezy, że Elvis żyje”, a wkrótce „zakładanie rady Jedi”

Strzeżek był także pytany o słowa usuniętego z Porozumienia Kamila Bortniczuka, który twierdził, że w zeszłym roku Jarosław Gowin rozmawiał z PSL-em o wspólnym starcie w wyborach, a on sam dostał konkretna propozycję startu z list PSL-u.

Nawet rzecznik PSL-u dementował to, że Kamil Bortniczuk miał się na jakichkolwiek listach opozycji znaleźć, czy żebyśmy tworzyli jakieś wspólne listy. To jest absolutna abstrakcja –ocenił wicerzecznik partii Gowina. – Mam wrażenie, że niektórzy byli koledzy są w stanie powiedzieć absolutnie wszystko. Są w stanie ogłosić się na dowolne urzędy, albo stawiać tezy, że Elvis żyje –dodał.

Strzeżek odniósł się również do słów Adama Bielana, który zażądał od Jarosława Gowina przekazania dokumentów oraz dostępu do kont bankowych Porozumienia.

Trochę się pośmialiśmy i przeszliśmy dalej do pracy. Niepoważnych żadań nie traktujemy poważnie –stwierdził Strzeżek. – Cieszę się, że Adam Bielan ma marzenia. Ale trzeba mieć marzenia, które są realne. To ma rys komediowy. Stworzył swój sąd koleżeński, później ogłosił się prezesem. W tym tempie niedługo usłyszymy, że zakłada radę Jedi – dodał.

Czytaj też:
Kto dla PiS jest prezesem Porozumienia? Jacek Sasin: My uznajemy Jarosława Gowina

Źródło: Poranek Rozgłośni Katolickich „Siódma-Dziewiąta”