USA reagują na kryzys na granicy polsko-białoruskiej. „Zakomunikowaliśmy Rosji...”

USA reagują na kryzys na granicy polsko-białoruskiej. „Zakomunikowaliśmy Rosji...”

Joe Biden
Joe Biden Źródło:Shutterstock
Joe Biden i Kamala Harris wyrazili zaniepokojenie obecną sytuacją na granicy polsko-białoruskiej. Część amerykańskich polityków wzywa do nałożenia kolejnych sankcji na Białoruś.

W rozmowie z RFM FM po raz pierwszy publicznie skomentował . Prezydent Stanów Zjednoczonych przed odlotem do rezydencji Camp David podkreślił, że to, co się dzieje, jest bardzo niepokojące. Przywódca dodał, że USA zakomunikował swoje obawy zarówno Rosji, jak i Białorusi.

Wiceprezydent USA Kamala Harris dodała po spotkaniu z prezydentem Francji, że Stany Zjednoczone są bardzo zaniepokojone sytuacją na granicy polsko-białoruskiej. – Uważam, że reżim Łukaszenki jest zaangażowany w bardzo niepokojące działania. Dyskutowaliśmy o tym z Emmanuelem Macronem i uwaga świata i jego przywódców jest skierowana na to, co się tam dzieje – podkreśliła.

USA nałożą kolejne sankcje na Białoruś?

Wcześniej działania białoruskich władz zostały także potępione przez szefa amerykańskiej dyplomacji. Antony Blinken poinformował, że Stany Zjednoczone rozważają użycie różnych narzędzi wobec Mińska. Choć nie doprecyzował, co dokładnie ma na myśli, po dwustronnych rozmowach powiedziała, że USA mają w grudniu wdrożyć kolejne sankcje przeciwko białoruskiemu reżimowi.

Do nałożenia sankcji wezwał szef komisji ds. zagranicznych Senatu. – W najsilniejszych słowach potępiam przemyt rodzin migrantów przez reżim Łukaszenki na granice Polski, Litwy i Łotwy, by sprowokować polityczny i humanitarny kryzys – oświadczył Bob Menendez. – Po porywaniu samolotów w celu aresztowania dziennikarzy, torturowaniu własnych obywateli, wyborczych oszustwach i próbach wywołania kryzysu migracyjnego, Łukaszenka i jego sponsorzy w Moskwie muszą się liczyć ze stanowcza reakcją – zapewnił.

Granica polsko-białoruska – najważniejsze informacje

W rejonie Kuźnicy Białostockiej nadal pozostaje wielu migrantów, którzy co pewien czas podejmują próby sforsowania tymczasowego płotu postawionego na granicy. Podobnie jest na innych odcinkach wschodniej granicy Polski.

Zabezpieczeń strzegą żołnierze Wojska Polskiego oraz funkcjonariusze Straży Granicznej i Policji. Aleksander Łukaszenka zwrócił się do MON Rosji o wysłanie żołnierzy na granice Białorusii pomoc w patrolach. 11 listopada późnym wieczorem głos w sprawie sytuacji na granicy polsko-białoruskiej zabrała Rada Bezpieczeństwa ONZ, która potępiła reżim Aleksandra Łukaszenki i zapewniła o solidarności z państwami ze wschodniej ściany Unii Europejskiej.

Wspólna inicjatywa ministrów Polski, Estonii, Łotwy i Litwy. Politycy zwrócili się do organizacji międzynarodowych i pozarządowych z prośbą o aktywne włączenie się w rozwiązywanie kryzysowej sytuacji na zewnętrznej granicy UE.

Czytaj też:
NA ŻYWO: Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej. Najnowsze informacje