Sierakowski ostro o Rosjanach. „Druga armia świata to żenada i mięso armatnie”

Sierakowski ostro o Rosjanach. „Druga armia świata to żenada i mięso armatnie”

Sławomir Sierakowski
Sławomir Sierakowski Źródło:Facebook / Sławomir Sierakowski
W kolejnym odcinku programu „Mówiąc Wprost” gościem Joanny Miziołek i Dariusza Grzędzińskiego jest Sławomir Sierakowski, publicysta, socjolog i organizator słynnej zbiórki pieniędzy „Bayraktar dla Ukrainy”

Armia Rosjan do żenada

Zaskoczenie jest takie, że Rosja jest tak beznadziejna, że druga armia świata to żenada. Mięso armatnie to komplement dla ich szeregów i przestarzałego sprzętu - mówi Sławomir Sierakowski oceniając Rosjan. - W dodatku pół zachodu jest naiwne. Jeździ do Putina, chce z nim rozmawiać. Pamiętacie pielgrzymi albo telefony Macrona po 10 razy dziennie? To symbol tego co zachód rozumie z Rosji. Mimo to Ukraińcy robią co chcą i wysłali już do Rosji 30-40 tysięcy cynkowanych trumien - dodaje Sierakowski.

Bayraktar dla Ukrainy

- Nie widziałem żeby hejerzy atakowali naszą zbiórkę na Bayraktara. Nie było też poważnej dyskusji na wyższych szczeblach na ten temat. Zapraszam wszystkich z Lewicy, którzy są przeciwni zbiórce żeby napisali jak chcą zakończyć wojnę bez użycia broni. Powodzenia - mówi organizator zbiórki w programie "Mówiąc Wprost".

Niemcy bierni ws. Ukrainy?

- Niemcy dekadami będą przepraszać za to co robią, ale nie wiem kto im teraz uwierzy. Chciałbym żeby to był zwykły, normalny kraj, ale nie chcą takim być. Jak sobie wyobrażę, że ktoś napadnie Polskę, to nie wiem czy ktoś by nas bronił. A to Niemcy według planów NATO mają jako pierwsi przyjść nam z pomocą. Przyjdą? - mówi Sławomir Sierakowski komentując bierną postawę Niemiec związaną z wojną na Ukrainie.

Źródło: WPROST.pl