Ponad 50 tys. żołnierzy i 5 tys. jednostek sprzętu. Rozpoczęły się wielkie manewry z udziałem Rosji i Chin

Ponad 50 tys. żołnierzy i 5 tys. jednostek sprzętu. Rozpoczęły się wielkie manewry z udziałem Rosji i Chin

Rosyjski czołg podczas manewrów, zdjęcie ilustracyjne
Rosyjski czołg podczas manewrów, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Facebook / Ministerstwo Obrony Rosji
Rosja rozpoczęła w czwartek tygodniowe manewry wojskowe z udziałem między innymi chińskich i indyjskich wojsk. Ćwiczenia ma osobiście nadzorować gen. Walerij Gierasimow.

Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że manewry Wchód 2022 (Vostok 2022) potrwają do 7 września i będą odbywać się na siedmiu poligonach, położonych na dalekim wschodzie Rosji oraz na Morzu Japońskim.

Manewry Wchód 2022

Weźmie w nich udział ponad 50 000 żołnierzy, w tym z kilku krajów byłego Związku Radzieckiego, Chin, Indii, Laosu, Mongolii, Nikaragui i Syrii, a także ponad 5 000 jednostek sprzętu wojskowego, łącznie ze 140 samolotami i 60 okrętami wojennymi. Ćwiczenia ma osobiście nadzorować szef rosyjskiego sztabu generalne gen. Walerij Gierasimow.

Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że w ramach manewrów na Morzu Japońskim rosyjska i chińska marynarka wojenna „będzie prowadzić wspólne działania w celu ochrony komunikacji morskiej, obszarów morskiej działalności gospodarczej i wsparcia dla wojsk lądowych na obszarach przybrzeżnych”.

Demonstracja siły

Associated Press wskazuje, że ćwiczenia wojskowe mają pokazać pogłębiającą się współpracę obronną między Moskwą a Pekinem, czyli dwoma krajami, które mają napięte relacje ze Stanami Zjednoczonymi. Ostatnio Rosja poparła Chiny w kwestii sprzeciwu wobec wizyty spikerki amerykańskiej Izby Reprezentantów Nancy Pelosi na Tajwanie. „Wspólne manewry z Moskwą, w tym ćwiczenia morskie, mają na celu zasygnalizowanie, że jeśli presja na Pekin będzie kontynuowana, nie będzie miał innego wyjścia, jak tylko wzmocnić partnerstwo wojskowe z Rosją” – skomentował śledzący relacje rosyjsko-chińskie analityk Aleksander Gubajew, którego cytuje Associated Press. „Będzie to miało bezpośredni wpływ na interesy USA i ich sojuszników, w tym Japonii” – dodał.

Manewry mają też zademonstrować, że Moskwa ma wystarczającą siłę militarną do przeprowadzania masowych ćwiczeń, mimo że jej wojska są zaangażowane w działania militarne na Ukrainie.

Strona chińska: Pogłębienie pragmatycznej i przyjaznej współpracy

Z kolei rzecznik chińskiego ministerstwa obrony płk. Tan Kefei powiedział w ubiegłym tygodniu, że udział jego kraju w ćwiczeniach „ma na celu pogłębienie pragmatycznej i przyjaznej współpracy pomiędzy siłami zbrojnymi uczestniczących w nich krajów, podniesienie poziomu strategicznej współpracy pomiędzy wszystkimi uczestniczącymi stronami oraz zwiększenie zdolności do wspólnego reagowania na różne zagrożenia bezpieczeństwa”.

Czytaj też:
Napięcie na linii USA – Chiny. Co z planowanym spotkaniem Joe Bidena i Xi Jinpinga?

Źródło: Associated Press