Mateusz Morawiecki ramię w ramię z Andrzejem Dudą. „Wolny świat mówi jednym głosem”

Mateusz Morawiecki ramię w ramię z Andrzejem Dudą. „Wolny świat mówi jednym głosem”

Mateusz Morawiecki na konferencji w Monachium
Mateusz Morawiecki na konferencji w MonachiumŹródło:PAP / Anna Szilagyi
W Monachium trwa Konferencja Bezpieczeństwa, na której Polskę reprezentują Andrzej Duda i Mateusz Morawiecki. „Wspólnie kontynuujemy dyplomatyczną ofensywę Polski” – podkreślił szef rządu.

W przededniu rocznicy agresji Rosji na Ukrainę, w Monachium spotkali się światowi przywódcy i eksperci, by dyskutować o sytuacji bezpieczeństwa na świecie i pomocy napadniętemu krajowi. W imieniu Polski do Niemiec udali się premier i prezydent. Jak zaznaczył Mateusz Morawiecki, „każda rozmowa i debata koncentruje się na tym, jak dalej szybko i konkretnie pomagać walczącym na Ukrainie”.

Morawiecki: Rosja musi przegrać tę wojnę

„Oni umierają na froncie za swoją suwerenność i wolność, ale także za nasze bezpieczeństwo i pokój w Europie – dlatego zachód i NATO muszą zrobić wszystko, by wygrali” – podkreślił premier. „Wolny świat mówi dzisiaj jednym głosem: Wolna Ukraina!” – dodał.

facebook

Konferencja w Monachium potrwa cały weekend. W piątek szef polskiego rządu wziął udział w dyskusji panelowej na temat pomocy Ukrainie i perspektyw zakończenia konfliktu, a także powojennej odbudowy kraju. Mateusz Morawiecki przekonywał, że Zachód musi zmienić logikę, jeśli chce stworzyć „stały klimat rozwoju i pokoju”. – Nie możemy mówić: Ukraina nie może przegrać, a Rosja nie może wygrać. To błąd. Musimy powiedzieć: Rosja musi przegrać tę wojnę, a Ukraina musi ją wygrać – tłumaczył Morawiecki.

Seria spotkań prezydenta Andrzeja Dudy

Jeszcze przed rozpoczęciem konferencji w Monachium, swoją ofensywę w Europie zainaugurował prezydent. Andrzej Duda spotkał się m.in. z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem w Brukseli. Następnie w Wielkiej Brytanii rozmawiał z premierem kraju i królem Karolem III. W wywiadzie dla brytyjskiej telewizji Sky News postulował konieczność postawienia na dozbrajanie Ukrainy i ostrzegał, że jeśli Zachód odpuści, Rosja zaatakuje kolejny kraj.

W piątek prezydent uczestniczył z kolei w szczycie Trójkąta Weimarskiego. U boku prezydenta Francji Emmanuela Macrona i kancelarza Niemiec Olafa Scholza, Duda wzywał do wspierania naszego wschodniego sąsiada. – Bez naszego wsparcia Ukraina się nie obroni, upadnie, zostanie zdobyta przez Rosję, zostanie pokonana i nie będzie pokoju na świecie, bo ja nie mam wątpliwości, że Rosja się na Ukrainie nie zatrzyma. Nie ma innego wyjścia, musimy wspierać Ukrainę ze wszystkich sił – tłumaczył.

Czytaj też:
Bliski współpracownik Andrzeja Dudy: Rosja chce zabić prezydenta Zełenskiego
Czytaj też:
Biały Dom: Prigożyn dosłownie wrzuca więźniów do maszynki do mięsa