Francuskie media odnotowały zmianę u Macrona. Odejście od Rosji przypisują Polsce

Francuskie media odnotowały zmianę u Macrona. Odejście od Rosji przypisują Polsce

Emmanuel Macron
Emmanuel MacronŹródło:Shutterstock / Frederic Legrand - COMEO
Po Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa francuskie media podkreślają wyraźne dystansowanie się Emmanuela Macrona od Władimira Putina. Przez długie miesiące prezydent Francji zdawał się nie tracić nadziei na pokojowe rozwiązanie konfliktu w Ukrainie i normalizację stosunków z Moskwą.

Francuscy dziennikarze podczas relacji z 59. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa i spotkania w ramach Trójkąta Weimarskiego przypominali stosunkowo niedawną jeszcze postawę swojego prezydenta. Przytaczali jego wypowiedzi mówiące, iż „Rosji nie można upokarzać”, a proces pokojowy należy przyspieszać. Odnotowali, że obecnie ich przedstawiciel mówi już o konieczności przeprowadzenia udanej kontrofensywy.

Macron mówi o kontrofensywie, a nie negocjacjach

Francuscy dziennikarze mówią wręcz o radykalnym dystansowaniu się Macrona od Putina. Część mediów nad Sekwaną zwraca uwagę, iż taka zmiana w optyce Macrona to sukces polskiej dyplomacji. Nasz kraj od samego początku jasno opowiadał się za zdecydowanym podejściem do Rosji, a w ostatnim czasie apelował o zwiększenie tempa dostaw broni dla Kijowa.

Szerokim echem odbiła się m.in. wypowiedź pisarza Jegora Grana dla stacji LCI. – Macron zaczął stopniowo zdawać sobie sprawę z tego, że środek ciężkości Unii Europejskiej zaczyna przesuwać się w stronę Polski i krajów bałtyckich, których stanowisko wobec Rosji było od początku perfekcyjnie twarde i jednoznaczne! – mówił twórca.

Macron na spotkaniu Trójkąta Weimarskiego

– Jestem szczęśliwy, że spotykamy się w tym gronie. Pracowaliśmy dzisiaj, tak jak robimy to od samego początku. Pokazaliśmy to wszyscy w Europie, że jesteśmy bardzo skuteczni w tym zakresie. To ważne, byśmy dyskutowali na temat, jak będziemy robić to w przyszłości – zwracał uwagę Emmanuel Macron w Monachium.

Francuski polityk podkreślał, że Europa dobrze zareagowała na „kryzys ukraiński”. – Wprowadziliśmy sankcje, zareagowaliśmy szybko, koordynujemy działania i jesteśmy jednomyślni – zapewniał. Przypomniał też o konieczności ścigania rosyjskich zbrodni wojennych w Ukrainie.

– Format weimarski i dyskusja w tym gronie są bardzo ważne, dlatego bardzo dziękuję, za to że mogliśmy spotkać się na tej konferencji monachijskiej – dodał na koniec Macron.

Raport Wojna na Ukrainie Otwórz raport Czytaj też:
Zwycięstwo Ukrainy jest blisko? Wołodymyr Zełenski: Nie ma alternatywy
Czytaj też:
Joe Biden wygłosi przemówienie w Warszawie. Komorowski: Nie dostałem zaproszenia