Rosja zyskała cennego sojusznika. Wskazano „winnego” przedłużającej się wojny w Ukrainie

Rosja zyskała cennego sojusznika. Wskazano „winnego” przedłużającej się wojny w Ukrainie

Xi Jinping i Władimir Putin
Xi Jinping i Władimir Putin Źródło:kremlin.ru
Stanisław Żaryn wskazał, że Chiny dołączają do działań propagandowych Rosji ws. wojny w Ukrainie. Celem Pekinu jest uderzenie w USA. Stany Zjednoczone są zdaniem chińskich władz winne podżeganiu do wojny i przedłużającemu się konfliktowi.

Pełnomocnik Rządu ds. Bezpieczeństwa Przestrzeni Informacyjnej Polski Stanisław Żaryn podkreślił w mediach społecznościowych, że „w obliczu konsolidacji państw Zachodu w sprawie konfliktu w Ukrainie i wykluczenia Rosji na arenie międzynarodowej Chiny rozpoczęły prorosyjską ofensywę dyplomatyczną zmierzającą do rozbicia jedności Zachodu i członków NATO”.

„Pekin i Kreml prowadzą współpracę propagandową, w której szczególne miejsce zajmuje wojna Rosji przeciwko Ukrainie wykorzystywana przez Chiny do realizowania antyamerykańskich przekazów. Amerykańska pomoc dla Ukrainy to według chińskich władz podżeganie do wojny, przedłużanie konfliktu i dążenie do »zmiażdżenia« Rosji przez agresywny Zachód” – wskazał zastępca ministra-koordynatora służb specjalnych.

Propaganda Chin ws. wojny w Ukrainie zbieżna z perspektywą Rosji

Żaryn tłumaczył, że Pekin przyjął perspektywę Rosji ws. wojny w Ukrainie. Według Chin „polityka rozszerzania NATO o kraje graniczące z Rosją i wspieranie europejskich dążeń Ukrainy »nie pozostawiły Moskwie wyboru« i zmusiły ją do inwazji na Ukrainę”. Pekin wskazał również USA jako winnego przedłużającej się wojny. „Odwetowa polityka sankcyjna” ma być obliczona na wyczerpanie Rosji.

Chiny krytykują także Stany Zjednoczone za ingerowanie ws. nie tylko Ukrainy, ale też Tajwanu. Twierdzą, że to działania na niekorzyść pokoju i globalnej stabilizacji. Pełnomocnik Rządu ds. Bezpieczeństwa Przestrzeni Informacyjnej Polski zwrócił uwagę, że to „powielanie i uwiarygodnianie kłamliwych tez rosyjskiej propagandy”. Zdaniem Żaryna „zacieśnianie relacji Pekinu z Moskwą w kontekście barbarzyńskiej wojny na Ukrainie staje się faktem”.

Stanisław Żaryn o celach Pekinu. Chodzi o uderzenie w USA

Celem Chin ma być „osłabienie »hegemonii USA« i potencjału obronnego NATO”. Zastępca ministra-koordynatora służb specjalnych zauważył, że Pekin tuż przed rocznicą wojny w Ukrainie Pekin uruchomił antyamerykańską i antyukraińską ofensywę dyplomatyczną. Przedstawiciele Chin w Europie postulują niedozbrajanie Ukrainy. Kwestionują przy tym zasadność apeli o „całkowite zwycięstwo” Ukrainy w starciu z Rosją.

Pekin i Moskwa współpracę określają jako „partnerstwo na rzecz rozwiązywania globalnych wyzwań”. Rosyjska i chińska propaganda zgodnie przyznają, że krytyka ich współpracy to „przykład niesprawiedliwych uprzedzeń Zachodu i próba izolowania obu państw”. Pełnomocnik Rządu ds. Bezpieczeństwa Przestrzeni Informacyjnej Polski podsumował, że Chiny wykorzystały wojnę do ataków na USA.

Czytaj też:
Wojna wymknie się spod kontroli? Pełne obaw Chiny zrzucają odpowiedzialność na USA
Czytaj też:
Nagłe spotkanie w Moskwie. Chińska delegacja chce rozmów o wojnie

Źródło: WPROST.pl