Tak Władimir Putin zareagował na widok Szojgu. Kuriozalne nagranie hitem

Tak Władimir Putin zareagował na widok Szojgu. Kuriozalne nagranie hitem

Siergiej Szojgu i Władimir Putin
Siergiej Szojgu i Władimir Putin Źródło:X / @sumlenny
Prezydent Rosji Władimir Putin i minister obrony Siergiej Szojgu do tej pory przedstawiani byli jako przyjaciele, a przynajmniej osoby lubiące swoje towarzystwo. Po ostatnim nagraniu wspomniana narracja rosyjskiej propagandy może trafić prosto do kosza.

Wspólne „męskie” wyjazdy Putina i Szojgu to jedne z ulubionych obrazków państwowej telewizji w Rosji. Przez długi czas minister obrony był właściwie jedynym politykiem, z którym Putin pokazywał się publicznie. Osoby oglądające te sceny mogłyby pomyśleć, ze między politykami przez lata utrzymywało się nawet coś w rodzaju przyjaźni.

Najnowszy fragment wideo każe jednak zweryfikować to przekonanie. Prezydent Rosji wygląda na nim jak ktoś mocno obrażony, niezdolny wytrzymać nawet chwili w towarzystwie ministra obrony. Na sam widok Szojgu, Putin momentalnie odwraca się i staje do niego plecami.

Szojgu stanie się kozłem ofiarnym?

Na zachowanie rosyjskiego przywódcy zwrócił uwagę m.in. Siergiej Sumlenny, niemiecki ekspert do spraw Europy Wschodniej. W swoim wpisie na Twitterze podkreślał, że zachowanie polityków jest „niezwykłe” i zwrócił uwagę na podłożoną w tle piosenkę w języku rosyjskim, której słowa mówią o końcu przyjaźni. Zestawił to z sielankowymi zdjęciami tej samej pary z wcześniejszych lat.

Przyczyną dziwacznego zachowania Władimira Putina względem niedawnego faworyta może być trudna obecnie sytuacja na ukraińskim froncie. Eksperci od pewnego czasu sugerują, że to na Siergieja Szojgu ma spaść odpowiedzialność za niepowodzenia rosyjskiej armii. Do tego wniosku dochodzą m.in. na podstawie wzmożonej aktywności ministra obrony w mediach społecznościowych, która nie była do tej pory jego domeną.

twitter

Wystąpienie Putina na 12 czerwca

12 czerwca obchodzony jest Dzień Rosji. Z tej okazji Władimir Putin wręczał nagrody dla zasłużonych i przemówił do zgromadzonych. – Patriotyzm, odpowiedzialność za losy ojczyzny, przekazali nam w spadku nasi przodkowie, którzy odnosili wiele zwycięstw. Teraz szczególnie boleśnie uświadamiamy sobie, co oznaczają ich dokonania. To niezmienna solidarność, niezłomna determinacja, by stanąć w obronie ojczyzny – mówił.

Prezydent pogratulował też rodakom Dnia Rosji zaznaczając, że „to święto państwowe oznacza nierozerwalność wielowiekowej historii, wielkość i chwałę ojczyzny, potwierdza jedność narodu, oddanie ojczyźnie”. – Takie przeszywające uczucia trudno wyrazić słowami, ale są one zrozumiałe i bliskie każdemu z nas – przekonywał.

Doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Geraszczenko zwrócił uwagę na dystans, jaki dzieli rosyjskiego prezydenta od zgromadzonych. „Putin przybył, aby wręczyć odznaczenia państwowe w Dniu Rosji. Malutki człowieczek, przerażony swoim ludem (zwróć uwagę na odległość dzielącą go od publiczności), popełniający ogromne zbrodnie” – napisał.




Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport


Czytaj też:
Rosyjski generał zginął na froncie. Czarna seria putinowskich wojsk
Czytaj też:
Kolejny zagadkowy zgon w Rosji. Zamordowano posła z partii Putina