Polska „pomaga przygotować scenę dla aktora z Moskwy”? Rzecznik rządu odpowiada Zełenskiemu

Polska „pomaga przygotować scenę dla aktora z Moskwy”? Rzecznik rządu odpowiada Zełenskiemu

Piotr Mueller
Piotr Mueller Źródło:Flickr / PiS
Piotr Mueller wyraził nadzieję, że słowa Wołodymyra Zełenskiego „nie są słowa skierowane do Polski”. – Od samego początku w konflikcie, który wywołała Rosja, zachowujemy się w taki sposób, aby ratować bezpieczeństwo Europy, Ukrainy, ale również Polski – mówił rzecznik rządu.

na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ komentował sprawę embarga na ukraińskie zboże. – Niektórzy w Europie odgrywają solidarność w teatrze politycznym – zamieniając kwestię zboża w thriller. Może się wydawać, że ogrywają własne role. W rzeczywistości pomagają przygotować scenę dla aktora z Moskwy – powiedział prezydent Ukrainy.

O komentarz do słów ukraińskiego w przywódcy w RMF 24 poproszony został Piotr Mueller. – Mam nadzieję, że to nie są słowa skierowane do Polski. Tam nie padła nazwa naszego kraju. Nie chciałbym ich tak odbierać. Od samego początku w konflikcie, który wywołała Rosja, zachowujemy się w taki sposób, aby ratować bezpieczeństwo Europy, Ukrainy, ale również Polski – komentował rzecznik rządu.

Piotr Mueller: Do interesów międzynarodowych trzeba podchodzić na chłodno

Mueller podkreślił, że „w takich sytuacjach zawsze potrzebne są chłodne wypowiedzi”. – W sposób przemyślany pomagamy w zakresie zbrojnym Ukrainie, ale w sprawach gospodarczych i rolnych musimy bronić polskich interesów – zaznaczył rzecznik rządu. Mueller stwierdził również, że nie można mówić o wojnie handlowej z Ukrainą, bo „embargo obowiązuje już kilka miesięcy”. Dodał, że medialne określenia o tym, że Zełenski się wściekł, wpływają na negatywną atmosferę.

Rzecznik rządu wyjaśnił, że Polska próbowała tłumaczyć Ukrainie, że jej zboże może destabilizować rynek w Polsce. Przypomniał, że tranzyt przez nasz kraj wciąż jest możliwy. Mueller sugerował, że przyczyną takiego zachowania władz w Kijowie jest lobby ukraińskich oligarchów i wewnętrzne emocje w tamtejszej polityce. Rzecznik rządu podsumował, że sprawa nie wpłynie na pomoc dla Ukrainy w wojnie, bo „to jest bardzo poważna kwestia i dotyczy też polskiego bezpieczeństwa”.

Czytaj też:
Tusk o „zaniedbaniach” PiS ws. zboża z Ukrainy. „Projekt jest gotowy. Nie wiem, co się z nim stało”
Czytaj też:
Spotkanie Duda – Zełenski wypadło z agendy. „Być może odbędzie się później”