Służby chciały zablokować obsadzenie na stanowisku prezesa spółki Orlen Trading Switzerland Samera A. Powodem miało być to, że menadżer z Bahrajnu podejrzewany był o związki z islamskim ekstremizmem – ujawnia dziennik.
Samera A. zatrzymało CBŚP
To jednak nie wszystko. Radio ZET informowało niedawno, że A. został zatrzymany przez funkcjonariuszy z Centralnego Biura Śledczego Policji – do czego doszło pod koniec lutego. Prokuratura w Bydgoszczy postawiła mu zarzut udziału w grupie wyłudzającej VAT – chodzi tu o lata 2008-2013. Przesłuchano go – A. miał wpłacić ćwierć miliona złotych poręczenia majątkowego i miał zostać wypuszczony na wolność. Możliwe, że obecnie nie znajduje się już na terenie kraju – miał nie otrzymać bowiem zakazu przekroczenia granicy. Nie zabrano mu także paszportu – podaje „Rz”.
Zanim został prezesem, wywiad miał być w posiadaniu niepokojących informacji o biznesmenie z Bahrajnu (który ma obywatelstwo polskie). Amerykańskie służby, o których mowa, specjalizują się w rozpracowywaniu grup terrorystycznych, a także badają ich przepływy finansowe. A. podejrzewany był przez wywiad o związki z arabskim ekstremizmem – czytamy na rp.pl. Jednak mimo informacji na ten temat „władze Orlenu zignorowały ostrzeżenie” (m.in. Daniel Obajtek) – twierdzi źródło „Rz”.
Obajtek miał pretensje?
Redakcja kontaktowała się z ówczesnym wiceprezesem Orlenu ds. handlu, który zdradził, że poznał A. „podczas pracy w biznesie”. Zatrudnił go, ze względu na jego bogate doświadczenie – przeszło 20-letnie – w światowym tradingu. Dziennikarze wprost zapytali, czy ABW w 2022 roku przestrzegało byłego wiceprezesa, by nie zatrudniał menadżera. Tego Michał Róg nie chciał komentować. – Służby po to są, to ich obowiązek, zwłaszcza wobec takiej spółki jak Orlen – powiedział jedynie. Dodał, że w całej sprawie ma niedługo pojawić się oświadczenie, które opublikuje sam A., były szef Orlen Trading Switzerland.
„Rz” dodaje, że Daniel Obajtek miał nie być ponoć zadowolony z faktu, że A. został zatrudniony. Miał o to obwiniać wiceprezesa Orlenu i szefa bezpieczeństwa Zbigniewa Laska. W kontekście ostatniego – że „nie zadbał o to, by uniemożliwić zatrudnienie takiej osoby” – czytamy.
Spółkę w 100 proc. zależną od Grupy ORLEN utworzono w 2022 roku
Czyją własnością jest Orlen Trading Switzerland? To spółka zależna, należącą w 100 proc. do Grupy ORLEN – czytamy na oficjalnej stronie.
Po co powstała? „Podmiot z siedzibą w Szwajcarii został utworzony w sierpniu 2022 roku w celu ułatwienia operacji handlowych i świadczenia globalnych usług handlowych w zakresie produktów rafineryjnych i petrochemicznych”.
Czytaj też:
Nowy prezes Orlenu wpłynie na ceny paliw? Ekspert nie ma wątpliwościCzytaj też:
Kontrolerzy NIK wrócą do Orlenu. Poproszą o dokumentację przetargową