Agata Duda „postrachem pałacu”? „Wokół niej musi być »ordnung«”

Agata Duda „postrachem pałacu”? „Wokół niej musi być »ordnung«”

Andrzej Duda i Agata Kornhauser-Duda, zdjęcie ilustracyjne
Andrzej Duda i Agata Kornhauser-Duda, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Albert Zawada
Osoba z otoczenia Dudy, bliska Pałacowi Prezydenckiemu, ujawniła dziennikarzowi Jackowi Gądkowi, jaka prywatnie jest Agata Kornhauser-Duda – pierwsza dama. Ludzie „mają się jej bać” – twierdzi anonimowe źródło.

Redakcja polskiej edycji tygodnika „Newsweek” opublikowała fragment książki pod tytułem „»Duduś«. Prezydent we mgle. Kulisy Pałacu”. Jej autor rozmawiał z osobami z otoczenia głowy państwa i małżonki Andrzeja Dudy.

Dobiega ostatnia kadencja Dudy, który fotel prezydencki zajmuje od blisko dekady. 18 maja i 1 czerwca Polacy zdecydują w wyborach prezydenckich 2025, kto zastąpi go na tej najwyższej funkcji państwowej. To dobry moment, aby przyjrzeć się bliżej jego małżeństwu, które z pewnością go kształtowało, a być może nawet miało wpływ na kwestie zawodowe. Bliscy współpracownicy ujawnili kilka nieznanych szczegółów o relacji Dudów, chociaż więcej w udostępnionym fragmencie poświęcono pierwszej damie.

Agata Duda jest postrachem pałacu prezydenckiego? Osoba z otoczenia głowy państwa twierdzi, że „ludzie się jej boją”

Niewymieniona z imienia i nazwiska osoba, bliska pałacowi, twierdzi, że ludzie z oficjalnej siedziby prezydenta „wiedzą, że nikt nie podskoczy” pierwszej damie. – Jest postrachem pałacu prezydenckiego – mówi rozmówca Gądka. Jeden ze współpracowników tak ocenia osobowość małżonki prezydenta: „jest bardzo wyniosła i trudno dostępna”.

Osoba, która bywała w budynku, miała widzieć, jak w trakcie nieoficjalnych spotkań była nauczycielka po prostu „bez krępacji” wchodziła do gabinetu Dudy. Inaczej ocenia ją bliski współpracownik. – Jest bardzo rzeczowa, wyjątkowo konkretna. Harda babka. Sama mówi, że wokół niej musi być „ordnung” – czyli „porządek”. – To bardzo silna osobowość i dość krótko go [męża – red.] trzyma – mówi polityk z otoczenia zwierzchnika sił zbrojnych. Kolejny współpracownik mówi zaś o Dudzie, że „jest zawsze na czas”. – Zawsze przygotowana i pięknie ubrana. Na pewno stanowcza – to jednak raczej atut, a nie wada – ocenia.

Świadek zakulisowych sytuacji przypomina, że małżeństwo Dudów ma długi staż. – Dotarli się. Wiedzą, co mogą, a na co sobie nie mogą wzajemnie pozwolić. Jeśli jedna osoba jest dość choleryczna, a druga bardzo uparta, to w ich relacji będzie iskrzyć – tłumaczy.

Czytaj też:
Beata Szydło z miotłą na targu. Rekwizyt nie jest przypadkowy
Czytaj też:
Nawrocki pożyczył seniorowi pieniądze na 20 proc. rocznie. „Coraz trudniejsze do obrony”

Źródło: newsweek.pl / fragm. z książki pt. „Duduś”