Terroryści z łatwością mogliby wykorzystać owady roznoszące śmiertelne choroby jako niebezpieczną broń biologiczną, pisze „Daily Telegraph”.
Profesor etymologii Jeffrey Lockwood z Uniwersytetu Wyoming twierdzi, że terrorysta byłby w stanie przewieźć do danego kraju śmiertelną chorobę, taką jak gorączka krwotoczna, tylko w jednej walizce.
Na antenie brytyjskiego radia BBC Radio 4' powiedział, że „mała komórka terrorystyczna mogłaby z łatwością stworzyć broń opartą na owadach. Byłoby to z pewnością dużo łatwiejsze niż wyprodukowanie broni nuklearnej lub chemicznej. Materiał jest dostępny w ogródku." Profesor podkreślił, że jest to stosunkowo łatwe i tanie: „wystarczy kilkaset dolarów i bilet lotniczy”.
Lockwood razi rządom państw by stworzyły mocną infrastrukturę, która byłaby w stanie powstrzymać i reagować na atak ze strony zainfekowanych insektów.
im
Na antenie brytyjskiego radia BBC Radio 4' powiedział, że „mała komórka terrorystyczna mogłaby z łatwością stworzyć broń opartą na owadach. Byłoby to z pewnością dużo łatwiejsze niż wyprodukowanie broni nuklearnej lub chemicznej. Materiał jest dostępny w ogródku." Profesor podkreślił, że jest to stosunkowo łatwe i tanie: „wystarczy kilkaset dolarów i bilet lotniczy”.
Lockwood razi rządom państw by stworzyły mocną infrastrukturę, która byłaby w stanie powstrzymać i reagować na atak ze strony zainfekowanych insektów.
im