Rumuński minister spraw zagranicznych, Cristian Diaconescu, twierdzi, że we włoskim rządzie są osoby stosujące wyjątkowo agresywną retorykę prowokującą postawy antyrumuńskie. W wywiadzie dla radia Romania Actualitati podkreślił, że nie jest to zachowanie godne państwa europejskiego.
Diaconescu stwierdził, że każde państwo ma prawo karać przestępstwa popełnione przez określone osoby, ale to niesprawiedliwe, by konsekwencje ponosiło całe społeczeństwo.
Minister przypomniał ponadto, że w ostatnich tygodniach Bukareszt kontaktował się bezpośrednio z Rzymem w sprawie wspólnej walki z rumuńskimi przestępcami we Włoszech. Na koniec zwrócił się z apelem do samych Rumunów, by zrozumieli, że najlepszy sposób na poprawienie ich wizerunku za granicą, jest ich własne postępowanie.
ts
Minister przypomniał ponadto, że w ostatnich tygodniach Bukareszt kontaktował się bezpośrednio z Rzymem w sprawie wspólnej walki z rumuńskimi przestępcami we Włoszech. Na koniec zwrócił się z apelem do samych Rumunów, by zrozumieli, że najlepszy sposób na poprawienie ich wizerunku za granicą, jest ich własne postępowanie.
ts