W Polsce blisko 40 grup pracowników czyli kilkaset tysięcy osób jest chronionych przed zwolnieniami - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
W TVP jest chronionych 173 związkowców, społecznych inspektorów pracy i członków rady pracowniczej. W KGHM 49 związkowców podlega ochronie, tak jak i 11 społecznych inspektorów pracy. Nie można zwolnić farmaceuty działającego w samorządzie aptekarskim, radnego samorządowego lub członka rady pracowniczej.
Dlatego firmy, broniąc się przed przyrostem pracowników pod ochroną, unikają popisywania umów na czas nieokreślony. Stąd w Polsce na umowie na czas określony pracuje co czwarta osoba zatrudniona na etacie. To rekord w UE. Cytowani przez gazetę eksperci uważają, że przepisy nie powinny zakazywać zwalniania pracowników, lecz jedynie wskazywać zakres przysługującej im ochrony.