Audycja, w ramach której 84-letni emerytowany profesor fizyki udzielał wywiadu, dotyczyła polityki gospodarczej Chińskiej Partii Komunistycznej. Zanim linia została odcięta, można było usłyszeć, jak mężczyzna krzyczy „mam prawo do wolności słowa”. Mimo że amerykańska rozgłośnia próbowała się z nim skontaktować, to od czasu incydentu nie udało się to. Anonimowe źródła twierdzą, że mężczyzna jest przetrzymywany w wojskowym hotelu w Jinan.
Rząd chiński rozpoczął nową, wartą ponad bilion dolarów inwestycję, która ma na celu rozwój oraz naprawę infrastruktury, służącej przede wszystkim od eksportu towarów do Europy i Stanów Zjednoczonych. Pieniądze zostaną przeznaczone na rozbudowę portów, elektrowni, dróg i torów kolejowych.
Projekt spotkał się z krytyką. Jego przeciwnicy twierdzą, że przeznaczanie takich kwot na rozwój infrastruktury gospodarczej jest niewłaściwe, gdy duża część obywateli kraju żyje poniżej progu ubóstwa, czy nie ma dostępu do edukacji.
Czytaj też:
Mnich oskarżony o uwiedzenie zakonnic. Miał stosować „kontrolę umysłu”