Gen. Skrzypczak dla „Wprost”: To ogromnie ryzykowna gra, w której stawką jest przetrwanie Rosji Putina

Gen. Skrzypczak dla „Wprost”: To ogromnie ryzykowna gra, w której stawką jest przetrwanie Rosji Putina

Gen. Waldemar Skrzypczak
Gen. Waldemar Skrzypczak Źródło:Newspix.pl / TEDI
W opinii wielu ekspertów wojna za naszą wschodnią granicą zbliża się wielkimi krokami i jest nieunikniona. Wielu wieszczy apokaliptyczne wizje z użyciem broni masowego rażenia włącznie. Jednocześnie ze zdumiewającą precyzją liczą ofiary po obu stronach. Mnogość scenariuszy konfliktu jest konsekwencją zamieszania, jakie swoimi zagadkowymi działaniami wywołują Rosjanie.
Gen. Waldemar Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych i były wiceminister obrony narodowej

Przede wszystkim odnoszę wrażenie, że konstruowane scenariusze powstają w wyniku działania rosyjskich służb i kontrolowanych „przecieków” ze źródeł zbliżonych do Kremla. Również za sprawą sojuszników Rosji, których w Europie nie brakuje. Pochylają się nad nimi sztaby polityków i wojskowych, rzesze analityków i specjalistów mediów. Generując z tych informacji dziesiątki mniej lub bardziej szalonych scenariuszy, które z pewnością wprawiają Kreml w rozbawienie. Powstają dziesiątki analiz, artykułów i wywiadów. Media mają swoje żniwa. I im bardziej zatrważająca informacja, tym wydaje się bardziej oczekiwana, poczytniejsza, strawniejsza. Widać takie czasy, że żądni jesteśmy nie tylko sensacyjnych, ale i tragicznych wieści.

Źródło: Wprost