Rosjanie atakują w 9 kierunkach. Ukraiński generał przypomniał o „celu numer 1”

Rosjanie atakują w 9 kierunkach. Ukraiński generał przypomniał o „celu numer 1”

Most Krymski w 2019 r., zdjęcie ilustracyjne
Most Krymski w 2019 r., zdjęcie ilustracyjne Źródło: Wikimedia Commons / Rosavtodor.ru
Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Wałerij Załużny poinformował o zaciętej walce o obwód Ługański. „Rosjanie próbują atakować jednocześnie w dziewięciu kierunkach” – napisał. Generał Dmytro Marczenko zwrócił zaś uwagę na priorytet ukraińskich sił – uderzenie na Most Krymski.

Informacje o sytuacji na froncie Załużny zamieścił na Telegramie.

„Trwa zacięta walka o obwód ługański. Wróg skoncentrował swoje główne siły uderzeniowe na północy i próbuje atakować jednocześnie w dziewięciu kierunkach” – relacjonował generał. „Ofensywa prowadzona jest z południa na północ w kierunku Popasna-Komyszuwacha i dalej do Lisiczańska, Popasna-Mykołajiwka, Popasna-Berestow, a następnie z północy na południe w kierunku Bohorodyczne-Słowiańsk, Izium-Słowiańsk, Popasna- Switłodarśk w kierunku Siewierodonieck-Lisiczańsk, a ze wschodu na zachód w kierunkach Siewierodonieck-Metolkine, Toszkiwka-Komyszuwacha” – informował.

Dodał, że w celu wypierania ukraińskich wojsk z tego rejonu Rosjanie używają samolotów, granatów rakietowych i artylerii. „Siewierodonieck jest kluczowym punktem systemu obrony obwodu ługańskiego. Miasto nie może być traktowane inaczej. Każdy, kto dziś walczy, jest bohaterem. Dziękuję za waszą służbę! Dziękuję wszystkim, którzy wspierają i wierzą w Siły Zbrojne Ukrainy! Wieczna pamięć i chwała poległym żołnierzom! Jesteśmy Ukraińcami! Staniemy! Wygramy! Chwała Ukrainie!” – zakończył swój wpis.

Generał Marczenko: Most Krymski celem nr 1

W rozmowie z Radiem Wolna Europa Dmytro Marczenko, generał dywizji Sił Zbrojnych Ukrainy, który od pierwszych dni kierował obroną Mikołajowa i obwodu mikołajowskiego, mówił o aktualnym celu nr 1 ukraińskich sił. Zapytany o to, czy chodzi o Most Krymski, w razie gdyby Ukraina otrzymała dostawy broni z Zachodu, odparł: „tak, na 100%. To nie jest tajemnica ani dla ich wojska, ani dla naszego wojska. Ani dla ich cywilów, ani dla naszych. To będzie cel numer jeden do pokonania”.

Mówił: „niejako powinniśmy po prostu odciąć główny kanał przerzutowy rosyjskich rezerw. Gdy tylko się to uda, (Rosjanie – red.) wpadną w panikę”.

– I uwierzcie mi, ci, którzy biegali na Krymie i w Symferopolu z rosyjskimi flagami, szybko zaczną biegać z ukraińskimi. Niestety, takie jest tamtejsze społeczeństwo – dodał Marczenko. Most Krymski służy Rosji do przerzucania swoje wojska i sprzętu na terytorium Krymu, a stamtąd na południe Ukrainy.

Czytaj też:
Ukraina chce zaatakować Most Krymski „gdy pojawi się możliwość”. Rosja odpowiada

Źródło: WPROST.pl/The Odessa Journal