– Ten konflikt się zakończy i... może się zakończyć całkiem szybko, ponieważ... Wielka Brytania musi zrozumieć, że nie ma możliwości wygranej z Rosją – mówił w rozmowie z brytyjską telewizją ambasador Kelin. -Konflikt się przedłuży, jeżeli Wielka Brytania będzie nadal dostarczała uzbrojenia, które teraz jest wykorzystywane do ostrzeliwania miast i cywilów w Donbasie i innych regionach – mówił dalej, powtarzając hasła propagandy swojego kraju.
– Im więcej broni wyśle Wielka Brytania, bym bardziej Ukraińskie władze będą ciągnęły ten konflikt – mówił dyplomata. Rosja wyjątkowo nieprzychylnie patrzy na działania Brytyjczyków nas Ukrainie, ponieważ wspierają oni broniący się kraj wyjątkowo dużymi dostawami uzbrojenia. W czerwcu sekretarz obrony Ben Wallace zapowiedział, że jego kraj kupi od Belgii artylerię, którą wyśle na Ukrainę. Razem z ministrami innych państw obiecywał także prezydentowi Zełenskiemu systemy rakietowe.
Ambasador Kelin nalegał, by nowy rząd Wielkiej Brytanii „zachowywał się realistycznie w swojej polityce dotyczącej Ukrainy”, ponieważ „ten konflikt nie może być kontynuowany w nieskończoność”. Jednocześnie nie chciał przyznać, że kłamał, kiedy w styczniu tego roku powiedział Sky News, iż jego kraj nie planuje najechać Ukrainy. Twierdził, że wypowiadał się w oparciu o wiedzę posiadaną „w tamtym momencie”.
Dyplomata przekonywał też w wywiadzie, że „Rosja wygrywa wojnę i to wygrywa ją szybko”. Brytyjskie wsparcie dla obrońców określił jako „totalnie błędną”, „strategiczną pomyłkę w kalkulacjach”. – W tym momencie jest wyraźne, że Ukraina traci terytorium, a my je zdobywamy w Donbasie – mówił.Pytany o rosyjskie zbrodnie na Ukrainie odpowiadał, że to druga strona konfliktu je popełnia.
Raport Wojna na Ukrainie
Czytaj też:
Brytyjski wywiad wskazuje kolejny cel Rosjan. „Siły rosyjskie powoli posuwają się na zachód”