Uszkodzenie rosyjskiego samolotu w Białorusi. Ukraińscy agenci nie posłuchali rozkazu

Uszkodzenie rosyjskiego samolotu w Białorusi. Ukraińscy agenci nie posłuchali rozkazu

A-50, zdjęcie ilustracyjne
A-50, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Wikimedia Commons / Cantiana
Po wycieku tajnych dokumentów USA pojawiły się nowe informacji ws. uszkodzenia rosyjskiego samolotu w Białorusi. Wynika z nich, że białoruscy agenci SBU mieli wbrew ustaleniom zaatakować wcześniej A-50.

26 lutego miały miejsce dwa wybuchy na białoruskim lotnisku w Maczuliszczach pod Mińskiem. W wyniku eksplozji uszkodzony miał zostać rosyjski samolot wojskowy wczesnego ostrzegania A-50, który stacjonował w tym miejscu. Koszt zniszczonej maszyny wyceniono na 330 mln euro. Do akcji przyznali się białoruscy partyzanci. Po kilku dniach maszyna opuściła Białoruś i udała się do Rosji na konserwację.

Sprawa uszkodzenia rosyjskiego samolotu w Białorusi

Aleksandr Łukaszenka informował potem, że odpowiedzialna za eksplozję osoba powiązana z ukraińskimi służbami specjalnymi została zatrzymana, a wraz z nią kolejnych 20 wspólników. Prezydent Białorusi przekonywał także, że rosyjski samolot nie został poważnie uszkodzony i miał jedynie „zadrapania i dziury w kadłubie”. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy zaprzeczało wówczas, że Kijów miał cokolwiek wspólnego z tą operacją.

Z kolei Komitet Bezpieczeństwa Państwowego Republiki Białorusi dodał, że „w przygotowaniach do ataku terrorystycznego brali udział agenci zwerbowani przez polskie służby”. Chodzi o Białorusinów, którzy uciekli po protestach po wyborach prezydenckich w sierpniu 2020 roku. Informację zdementował szybko Pełnomocnik Rządu ds. Bezpieczeństwa Przestrzeni Informacyjnej RP Stanisław Żaryn.

Wyciek tajnych dokumentów USA a uszkodzenie A-50 w Maczuliszczach

The Economist podał kolejne szczegóły związane z uszkodzeniem A-50. Miały one zostać ujawnione w dokumentach USA, które wyciekły kilka dni temu w mediach społecznościowych. Wynika z nich, że białoruscy agenci Służby Bezpieczeństwa Ukrainy mieli nie wykonać rozkazu i zaatakować wcześniej rosyjski samolot. Wszystkiemu mieli się przyglądać amerykańscy szpiedzy. Nie są jednak znane inne szczegóły dotyczące tej akcji.

Czytaj też:
Białoruskie media publikują nagranie z aresztowanym mężczyzną. Miał zniszczyć rosyjski samolot pod Mińskiem
Czytaj też:
Pentagon skomentował wyciek ściśle tajnych dokumentów. „Bardzo poważne zagrożenie”

Źródło: The Economist