Instytucja Synodu Biskupów została zrewolucjonizowana przez papieża Franciszka. Do tej pory prawo głosu na zgromadzeniu posiadali jedynie biskupi oraz pojedynczy kapłani np. przedstawiciele zakonów męskich. 17 kwietnia Ojciec Święty zatwierdził zmiany. 26 kwietnia ogłosili je kardynałowie Jean-Claude Hollerich oraz Mario Grech – poinformował portal vaticannews.va.
Zmiany w kościelnej instytucji. Papież Franciszek wprowadził rewolucję
W Synodzie weźmie udział 70 członków, którzy zostaną wybrani przez Franciszka z grona 140 kandydatów. Propozycje będą mogły zgłaszać międzynarodowe zgromadzenia konferencji episkopatów oraz zgromadzenie patriarchów katolickich Kościołów Wschodnich. Każde z nich będzie mogło wskazać po 20 osób. Sugeruje się, aby w nominacjach uwzględniać kobiety i młodych.
Do tej pory w zgromadzeniu uczestniczyli wskazani przez papieża zwierzchnicy dykasterii. Teraz Ojciec Święty będzie mógł wskazać kogoś innego, niż zwierzchnika. Jeśli chodzi o przedstawicieli biskupów ich liczba będzie wynosić od jednego do pięciu, w zależności od wielkości konferencji episkopatu. Do czasu zatwierdzenia przez papieża nazwisk nie będzie można podawać do wiadomości publicznej.
Historyczne zmiany w zgromadzeniu synodalnym. Ogromna rola Ojca Świętego
W Synodzie bez prawa głosu będą mogli wziąć udział delegaci innych wyznań chrześcijańskich, eksperci i pierwszy raz w historii „facilitatorzy”. To osoby ekspercie, które będą ułatwiać pracę na poszczególnych etapach zgromadzenia. Prawo głosu w Synodzie będzie miało za to po pięciu przedstawicieli męskich i żeńskich zgromadzeń zakonnych, wybranych przez unie przełożonych generalnych. Mimo zmian biskupi mają stanowić 75 proc. uczestników.
Czytaj też:
Franciszek stanął w obronie Jana Pawła II. Mówił też o „wichrach wojny”Czytaj też:
Premier Ukrainy na audiencji u Franciszka. Dlaczego papież otrzymał karafkę w kształcie koguta?