Ukraina zareagowała na ruch Polski. Na Andrzeja Dudę spadła fala krytyki

Ukraina zareagowała na ruch Polski. Na Andrzeja Dudę spadła fala krytyki

Andrzej Duda
Andrzej Duda Źródło:PAP / Andrzej Lange
Napięte relacje polsko-ukraińskie. Rzecznik MSZ Ukrainy wydał oświadczenie, w którym padło wiele gorzkich słów pod adresem Andrzeja Dudy.

Wasyl Zwarycz, ambasador Ukrainy w Polsce, został wezwany w trybie pilnym do polskiego MSZ. Spotkał się z nim wiceminister Paweł Jabłoński. Powodem spotkania była wypowiedź Wołodymyra Zełenskiego na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Ukraiński prezydent stwierdził, że część państw UE jedynie pozoruje solidarność. Mówił również o pomaganiu w przygotowaniach sceny dla aktora z Moskwy.

Chociaż Polska nie została wymieniona wprost, wiadomo było, że przywódca Ukrainy ma na myśli te kraje, które utrzymały embargo na ukraińskie zboże, po tym, jak Unia Europejska nie zdecydowała się na utrzymanie obowiązujących dotąd ograniczeń.

W komunikacie wydanym przez polski MSZ zaznaczono, że „naciski na Polskę na forach wielostronnych czy kierowanie skarg do międzynarodowych trybunałów nie są właściwymi metodami rozwiązywania sporów między naszymi państwami”. Paweł Jabłoński wskazywał również na jednostronną optykę władz Ukrainy, która odnosi się do wielowymiarowego problemu eksportu ukraińskich produktów rolnych do państw sąsiadujących.

Oświadczenie MSZ Ukrainy

Po zakończeniu rozmów wiceszefa MSZ z Wasylem Zwaryczem, oświadczenia wydał rzecznik ukraińskiego resortu spraw zagranicznych. Olek Nikolenko przekazał, że w czasie spotkania „ambasador Ukrainy ponownie przedstawił ukraińskie stanowisko i brak akceptacji dla polskiego, jednostronnego zakazu importu ukraińskiego zboża”.

Wasyl Zwarycz zaapelował również o odłożenie emocji na bok. Podczas rozmowy z przedstawicielem polskiego rządu ambasador zaznaczył, że „Ukraina zaproponowała Polsce sposób rozwiązania problemu dotyczącego ukraińskiego zboża i wyraził nadzieję, że będzie do podstawa do dialogu”.

Ambasador Ukrainy skrytykował Andrzeja Dudę

Jednocześnie Wasyl Zwarycz nie szczędził gorzkich słów pod adresem Andrzeja Dudy. Nawiązał do wypowiedzi polskiego prezydenta, który w czasie wizyty w Nowym Jorku powiedział, że „Ukraina zachowuje się jak tonący, który chwyta się wszystkiego a Polska pomagając, ma prawo bronić się przed uczynieniem szkody”.

W komunikacie ukraińskiego MSZ poinformowano, że „Wasyl Zwarycz otwarcie skrytykował wypowiedź Andrzeja Dudy, podkreślił jego błędność i uznał, że porównanie jest nieodpowiednie”.

Czytaj też:
Niespokojna noc w Ukrainie. Eksplozje na Krymie, ataki rakietowe na Kijów
Czytaj też:
Ukraińskie embargo na polskie warzywa i owoce. Spór będzie nas kosztować setki milionów złotych

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl