Dziewczynka ocalała w katastrofie Airbusa wróciła do Francji

Dziewczynka ocalała w katastrofie Airbusa wróciła do Francji

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dziewczynka, która cudem ocalała z katastrofy jemeńskiego airbusa w rejonie Komorów wróciła do Francji. "Widziałem moją córeczkę, jestem szczęśliwy. Rozmawiałem z nią, czuje się dobrze" - mówił Kassim Bakari, szczęśliwy ojciec 12-letniej Bahii.
Dziewczynka wróciła francuskim samolotem rządowym. Na lotnisku Le Bourget pod Paryżem czekał na nią wyraźnie wzruszony ojciec, który drżącym głosem mówił, że jest "bardzo, bardzo wdzięczny ratownikom", którzy wyciągnęli z wody jego córeczkę, przez kilkanaście godzin uczepioną do jednej z części samolotu.

Pytany o to, czy jego córka wspominała już katastrofę, powiedział, że nie wypytywał jej o to. "Na to jeszcze za wcześnie" - uciął krótko Bakari. Jednak podczas lotu do swojego kraju dziewczynka sama wróciła do katastrofy samolotu, którą jako jedyna przeżyła. Opowiedziała, że "najpierw załoga dała pasażerom instrukcje, potem poczuła jakby prąd, usłyszała wielki hałas i znalazła się w wodzie" - przekazywał sekretarz Joyandet.

Bahia, która w przyszłym miesiącu kończy 13 lat, mieszka wraz z rodziną w regionie podparyskim. Wróciła samolotem wraz z francuskim sekretarzem ds. współpracy i frankofonii Alainem Joyandetem, który poleciał na Komory zaraz po katastrofie. Nastolatka, osłabiona, z opuchniętą buzią i pod kroplówką, podczas lotu do Francji była pod opieką ekipy medycznej. Dziewczynka ma złamany obojczyk, na pokład samolotu została wniesiona na noszach. Po przylocie do Paryża przewieziono ją do szpitala Trousseau, jednego z głównych szpitali dziecięcych w stolicy Francji, gdzie zostanie poddana wszechstronnym badaniom.

Bahia podróżowała razem z matką z Marsylii na Komory do rodziny. Miały tam spędzić lato. W Sanie, stolicy Jemenu, przesiadły się do samolotu, którym miały pokonać ostatni odcinek podróży do stolicy Komorów, Moroni. Większość z ok. 140 pasażerów jemeńskiego airbusa stanowili Komoryjczycy, na pokładzie było też ponad 60 Francuzów.

Nastolatka jest jak dotąd jedyną osobą ocalałą z katastrofy, do której doszło na Oceanie Indyjskim w nocy z poniedziałku na wtorek. Na pokładzie Airbusa A310 znajdowały się 153 osoby - pasażerowie i członkowie załogi.

dar pap/bcz