Iran oskarżył Izrael o zabicie jednego z liderów Hamasu

Iran oskarżył Izrael o zabicie jednego z liderów Hamasu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Do zabicia wpływowego członka tej palestyńskiej organizacji doszło w zeszłym miesiącu w Dubaju. Irańskie władze, które już wcześniej oskarżyły o to Izrael, nazwały we wtorek to zdarzenie "państwowym terroryzmem" i zapowiedziały zemstę.
- To jest kolejny dowód na istnienie państwowego terroryzmu syjonistycznego reżimu, który pokazuje pogwałcenie przez ten reżim suwerenności innych krajów. Milczenie innych krajów i całej międzynarodowej społeczności w tej kwestii jest zdumiewające - powiedział dziennikarzom rzecznik prasowy irańskiego ministerstwa spraw zagranicznych Ramin Mehmanparast.

Mehmanparast zaapelował też do międzynarodowej społeczności, by sprzeciwiła się polityce Izraela. Jego zdaniem, inne kraje powinny z większą uwagą przyglądać się niebezpieczeństwu, jakie grozi ze strony tego reżimu i przeciwdziałać, jeśli zajdzie taka potrzeba - powiedział rzecznik prasowy irańskiego ministerstwa.

Iran oficjalnie wspiera Hamas, odrzuca jednak izraelskie zarzuty, że zapewnia przeszkolenie i dostarcza broń członkom palestyńskim radykałom.

W niedzielę policja w Dubaju oznajmiła w niedzielę, że nie wyklucza, iż za uduszeniem członka Hamasu stoi izraelski wywiad. - To mógł być Mossad, albo inna organizacja. Osobiście nie wykluczam żadnej możliwości. Nie wykluczam też żadnej organizacji z udziału w tym zabójstwie - powiedział Dhahi Khalfan z dubajskiej policji.

Mahmoud al-Mabhuh, jeden z liderów Hamasu, został 20 stycznia znaleziony uduszony w swoim luksusowym pokoju hotelowym w Dubaju. Stał on za schwytaniem dwóch izraelskich żołnierzy w dwóch oddzielnych akcjach przeprowadzonych w 1989 roku. Żołnierze ci zostali zamordowani.
 

AFP, KK