Katoliccy biskupi na Filipinach zażądali dymisji krajowej sekretarz zdrowia twierdząc, że rząd promuje używanie prezerwatyw. Taka pozycja filipińskich duchownych jest odpowiedzią na kampanię walentynkową prowadzoną przez sekretarz zdrowia Esperanzę Cabral, w której z okazji walentynek rozdawano darmowe prezerwatywy, aby propagować walkę przeciw HIV i AIDS.
To takie niemoralne, aby ktokolwiek w rządzie naciskał na używanie prezerwatyw, które jak wszyscy wiemy, nie są wystarczającym środkiem w walce z AIDS - powiedział w oświadczeniu filipińskiego kościoła katolickiego biskup Ramon Arguelles z diecezji Lipa w południowej Manili. Petycja kościoła, podpisana także przez innych biskupów została umieszczona na stronie internetowej Konferencji Katolickich Biskupów Filipin. Jest to południowoazjatycka organizacja skupiające głowy kościołów tamtego rejonu. Nie jest tajemnicą, że kościół katolicki jest przeciwny środkom antykoncepcyjnym.
Rzecznik prasowy prezydent Arroyo Gary Olivar nie wydawał się jednak traktować zbyt poważnie oświadczenia katolickich duchownych. Powinniśmy pamiętać, że przedstawiciele publiczni powinni być oceniani w świetle publicznych standardów ustanowionych przez prawo i procedury legalne, a nie w świetle moralności i tej instytucji.
AFP, KK
W swym oświadczeniu biskupi domagają się, by prezydent Gloria Arroyo zdymisjonowała sekretarz zdrowia Cabral, bo nie powinna mieć ona zezwolenia na wpływanie na filipińską młodzież. To niepokojące, bo chodzi tu o moralność społeczeństwa, zwłaszcza młodych ludzi - powiedział biskup Arguelles.
Rzecznik prasowy prezydent Arroyo Gary Olivar nie wydawał się jednak traktować zbyt poważnie oświadczenia katolickich duchownych. Powinniśmy pamiętać, że przedstawiciele publiczni powinni być oceniani w świetle publicznych standardów ustanowionych przez prawo i procedury legalne, a nie w świetle moralności i tej instytucji.
AFP, KK