Mottaki zapowiedział wobec dziennikarzy, że Teheran przekaże w poniedziałek Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) odpowiedź na kwestie poruszone przez "grupę wiedeńską" (USA, Rosja, Francja), dotyczące propozycji wymiany uranu.
"Jutro list (...) taki zostanie przekazany MAEA w Wiedniu i będziemy mogli rozpocząć natychmiast negocjacje w sprawie szczegółów wymiany paliwa" - oświadczył irański minister spraw zagranicznych. Wcześniej turecki minister Ahmet Davutoglu informował, że Iran wyraził wolę rozpoczęcia rozmów z UE na temat programu atomowego, ale dopiero po zakończeniu ramadanu.
"Wszelkie warunki wymiany zostaną określone w trakcie rozmów w Wiedniu" - dodał Mottaki, który rozmawiał tego dnia w Stambule z szefami dyplomacji Turcji i Brazylii. Iran, Turcja i Brazylia podpisały w maju deklarację, w której Iran proponuje wymianę na terenie Turcji 1200 kg nisko wzbogaconego (3 proc.) uranu na 120 kg paliwa (wzbogaconego do 20 proc.) do reaktora badawczego w Teheranie. Propozycja była zbliżona do tej, którą Iranowi złożyła we wrześniu roku 2009 tzw. grupa wiedeńska, czyli USA, Rosja i Francja. Teheran odrzucił wówczas tę ofertę.
Inicjatywę Iranu, Turcji i Brazylii mocarstwa zignorowały i w czerwcu Rada Bezpieczeństwa uchwaliła czwartą serię sankcji wobec Iranu, który nie chce zawiesić swego kontrowersyjnego programu nuklearnego. Mottaki zasugerował w niedzielę, że w rozmowach w Wiedniu mogłyby uczestniczyć Turcja i Brazylia.
Wcześniej tego dnia szef tureckiej dyplomacji dał do zrozumienia, że Turcja i Brazylia są gotowe uczestniczyć w takich rozmowach, jeśli zostaną zaproszone przez wszystkie strony.PAP, pp