Pożar w Izraelu będzie gaszony przez trzy dni. Netanjahu prosi o pomoc 30 krajów

Pożar w Izraelu będzie gaszony przez trzy dni. Netanjahu prosi o pomoc 30 krajów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prawdopodobnie jeszcze około tygodnia potrzeba na ugaszenie największego pożaru w historii Państwa Izrael, który pustoszy na północy kraju okolice Hajfy. Dotychczas w wyniku pożaru zginęły 42 osoby. Z kolei 17 tysięcy osób zostało ewakuowanych z zagrożonych przez ogień terenów.
Ogień wciąż utrzymuje się w sześciu rejonach - poinformowało dowództwo straży pożarnej. Mimo to policja pozwoliła na powrót do domów części osób ewakuowanych z dzielnicy Denia w Hajfie, jedynej, która została poddana ewakuacji. Rzecznik policji Micky Rosenfeld oświadczył, że na razie nie można powiedzieć, iż ogień jest już pod kontrolą, ale wydaje się, że "intensywność pożaru zmalała". Rzecznik dodał, że samoloty-cysterny, które służą do gaszenia ognia, nie mogą latać nocą, a ich loty utrudniają również bardzo silne podmuchy zmieniającego kierunek wiatru. To czy w najbliższym czasie uda się opanować pożar zależy w dużej mierze od warunków atmosferycznych.

W nocy z piątku na sobotę pożar dotarł do kolektywnego gospodarstwa rolnego, moszawu Nir Etzion i do kolonii domów zamieszkanych głównie przez artystów - Ein Hod oraz do parku przyrody Hai-Bar. Miejscowości te zostały ewakuowane w czwartek, pierwszego dnia pożaru. Niektórzy ich mieszkańcy natychmiast wrócili i w piątek straż i policja musiały ich ewakuować ponownie - tym razem już z płonących domów.

Izraelczycy musieli odwołać się do międzynarodowej pomocy, ponieważ Izrael nie miał sprzętu i urządzeń gaśniczych wystarczających do walki z klęską żywiołową na tak wielką skalę. Premier Benjamin Netanjahu mówiąc o oburzeniu, jakim izraelska opinia publiczna zareagowała na nieprzygotowanie Izraela do walki z wielkim pożarem, tłumaczył, że "żadne państwo nie potrafiłoby samo, bez zagranicznej pomocy, ugasić tak ogromnego pożaru". Izraelski rząd wyczarterował już specjalnego Boeinga 747, przystosowanego do gaszenia pożarów z powietrza: zabiera on w swych zbiornikach 76 000 litrów wody, 16-krotnie więcej, niż przeciętny samolot gaśniczy. Dziesięć samolotów gaśniczych przysłanych przez Cypr, Turcję, Rosję (hydroplan ze zbiornikiem na 42 000 litrów wody) i Francję oraz pięć śmigłowców z Cypru i Wielkiej Brytanii wykonywało loty razem z dziesięcioma samolotami izraelskimi. W nocy z soboty na niedzielę oczekuje się w Izraelu przybycia dalszych ośmiu samolotów wyspecjalizowanych w gaszeniu wielkich pożarów. - Lecą z USA, Hiszpanii, Niemiec. Dalsze przybędą ze Szwajcarii, Włoch, Norwegii, Chorwacji i Holandii - zapowiedział Netanjahu, informując, że rozmawiał telefonicznie w sprawie pomocy z trzydziestoma przywódcami na świecie. Netanjahu rozmawiał także z palestyńskim prezydentem Mahmudem Abbasem, który wyraził ubolewanie z powodu nieszczęścia i złożył mu wyrazy współczucia w związku ze śmiertelnymi ofiarami żywiołu, a także ofiarował pomoc Palestyńczyków.

PAP, arb