Śmierć cywili podniosła napięcie na Zachodnim Brzegu Jordanu

Śmierć cywili podniosła napięcie na Zachodnim Brzegu Jordanu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Po tym, jak w miniony weekend izraelskie wojsko zabiło dwie osoby, bardzo wzrosło napięcie na Zachodnim Brzegu Jordanu.
W niedzielę izraelska armia zastrzeliła na przejściu granicznym w mieście Nablus 24-letniego Palestyńczyka, który trzymając w ręku szklaną butelkę zbliżył się do żołnierzy i nie słuchał rozkazów nakazujących mu zatrzymanie się. Żołnierze uznali cywila za bezpośrednie zagrożenie i otworzyli ogień.
 
24-latek był drugą ofiarą zabitą w kontrowersyjnych okolicznościach, bo także w niedzielę pochowano kobietę, której śmierć została uznana przez Autonomię Palestyńską za izraelską "zbrodnię wojenną". Jawaher Abu Rahmeh udusiła się gazem wypuszczonym przez izraelskie siły. Kobieta była nie tylko drugą ofiarą zabitą w miniony weekend, ale także drugą osobą ze swojej rodziny, która straciła życie w czasie udziału w odbywających się na Zachodnim Brzegu Jordanu protestach przeciwko Izraelowi.
 
Euronews, kk