NATO i Rosja chcą utrzymać śmigłowce w Afganistanie

NATO i Rosja chcą utrzymać śmigłowce w Afganistanie

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. Wikipedia 
NATO i Rosja powołały fundusz przeznaczony na utrzymanie rosyjskich śmigłowców wykorzystywanych przez siły Afganistanu - poinformował w piątek w Berlinie sekretarz generalny Sojuszu Anders Fogh Rasmussen.
- To dobra wiadomość dla Rady NATO-Rosja. Podejmujemy razem zadania związane ze stabilizacją Afganistanu. Ale przede wszystkim to dobra wiadomość dla Afganistanu. Wojsko tego kraju może wykorzystać wartościowy sprzęt dla poprawy bezpieczeństwa mieszkańców Afganistanu - powiedział Rasmussen po zakończeniu spotkania ministrów spraw zagranicznych państw NATO z szefem rosyjskiej dyplomacji Siergiejem Ławrowem.

Wspólny fundusz ma opiewać na 8 mln dolarów, z czego wkład Rosji wyniesie 3,5 mln dolarów. Największym udziałowcem ze strony NATO są Niemcy z wkładem w wys. 3 mln dolarów. Pozostałą część zapewnią Dania, Luksemburg i Turcja. Pieniądze będą przeznaczone na zakup części zamiennych oraz na szkolenia mechaników dla śmigłowców Mi-17 i Mi-35, którymi dysponują siły afgańskie. Obecnie Afganistan ma 56 takich śmigłowców. Dodatkowo USA mają sfinansować zakup 21 kolejnych maszyn za 370 mln dolarów.

Powołanie funduszu jest następstwem uzgodnień o współpracy, jakie Rosja i NATO podjęły na szczycie w Lizbonie jesienią 2010 r. - Rada NATO-Rosja jest w dobrej formie - ocenił Rasmussen, podsumowując rozmowy. Przyznał jednak, że nadal nie ma porozumienia w sprawie kształtu planowanej wspólnej tarczy antyrakietowej w Europie. - Nie jesteśmy zgodni co do architektury systemu obrony antyrakietowej. Ale mamy wspólny cel: ochrona przed zagrożeniem atakiem rakietowym - powiedział Rasmussen. Dodał, że Sojusz opowiada się za stworzeniem dwóch odrębnych systemów - NATO-wskiego i rosyjskiego - które jednak kooperowałyby ze sobą i wymieniały informacje. Rosja uważa, że decyzję o ewentualnym uruchomieniu tarczy antyrakietowej należy podejmować wspólnie.

- System obrony antyrakietowej nie powinien stwarzać dodatkowych zagrożeń dla stabilności - ocenił Ławrow. W czerwcu ministrowie obrony mają zapoznać się z analizami ekspertów na temat planowanej tarczy.

pap, ps