Komisja śledcza utworzona przez Radę Praw Człowieka ONZ oceniła, że zarówno siły rządowe, jak i walczący z nimi rebelianci popełniają zbrodnie wojenne. Komisja oświadczyła, że doszło do "serii poważnych naruszeń praw człowieka i międzynarodowego prawa humanitarnego".
"Zbrodni przeciwko ludzkości i zbrodni wojennych" dopuściły się siły rządowe. Również ze strony sił opozycyjnych doszło jednak do "kilku działań uznanych za zbrodnie wojenne" - oceniła komisja. Więcej szczegółów nie podano.
Wcześniej NATO poinformowało, że przedłuża swą misję ochrony ludności cywilnej w Libii o kolejne 90 dni, do końca września. Formalnie misja NATO, które 31 marca przejęło dowództwo nad operacją militarną przeciwko siłom libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego, miała zakończyć się 27 czerwca.
Według prokuratora Międzynarodowego Trybunału Karnego Luisa Moreno-Ocampo, od wybuchu w połowie lutego rewolty w Libii zginęły tysiące ludzi. Według ONZ około 750 tysięcy uciekło przed przemocą.PAP, arb