Zwycięstwo koalicji WMRO-DPMNE ogłosił przywódca tego ugrupowania, obecny premier Nikola Grujewski. Oświadczył on, że "większość uznała, iż zmiana w Macedonii nastąpiła w 2006 r. kiedy do władzy doszła grupa młodych polityków". Dodał, że priorytety jego rządu nie zmienią się i będą nimi gospodarka, inwestycje, walka z korupcją, zachowanie dobrych stosunków między grupami etnicznymi oraz wstąpienie Macedonii do UE i NATO.
Grujewski ogłosił wybory na rok przed upływem czteroletniej kadencji parlamentu po tym jak opozycja zaczęła bojkotować obrady. Bezpośrednim powodem było uwięzienie popularnego szefa stacji telewizyjnej A1 TV Veliji Ramkowskiego i jego współpracowników oraz zamrożenie ich rachunków bankowych. Zdaniem socjaldemokratów, były to represje z powodów politycznych. Aresztowania wywołały burzliwe demonstracje protestacyjne na ulicach stolicy kraju - Skopje.
Opozycja zarzuca rządowi Grujewskiego marnotrawstwo milionów euro wydawanych na luksusowe budynki i pompatyczne pomniki w stolicy oraz równoczesne ignorowanie potrzeb społeczeństwa, którego 30 proc. żyje w ubóstwie a bezrobocie sięga 32 proc. Przeciętna płaca w Macedonii wynosi równowartość ok. 460 dolarów miesięcznie. Od czasu oddzielenia się od Jugosławii i ogłoszenia niepodległości w 1991 r. Macedonia usiłuje z miernymi rezultatami ożywić gospodarkę i przyciągnąć inwestorów zagranicznych.
PAP, arb