Francja poza Schengen? KE: trzeba by zmienić traktat

Francja poza Schengen? KE: trzeba by zmienić traktat

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nicolas Sarkozy (fot. EPA/YOAN VALAT/PAP) 
- Wyjście Francji z Schengen wymagałoby zmian traktatowych - oświadczyła Komisja Europejska w odpowiedzi na wystąpienie prezydenta Francji.
Ubiegający się o reelekcję prezydent Francji Nicolas Sarkozy wezwał do reformy układu z Schengen. Zdaniem Sarkozy'ego, Europa, która nie kontroluje, kto wkracza na jej terytorium, nie może pozwolić sobie na godne traktowanie imigrantów ani zagwarantować im opieki socjalnej. Sarkozy zaapelował o "wspólną dyscyplinę i kontrolę granic" i  zagroził, że jeśli w ciągu 12 miesięcy nie nastąpi "poważny" postęp w  tym zakresie, Francja "zawiesi" swój udział w Schengen.

"To wymagałoby zmian traktatowych"

- Komisja Europejska nie ma w zwyczaju komentować kampanii wyborczych w  krajach członkowskich - oświadczyła komisarz UE ds. wewnętrznych Cecilia Malmstroem. Pytana o możliwość wyjścia Francji z Schengen odparła: "Jeśli chodzi o wystąpienie z  Schengen, jest to zapisane w traktacie, więc wymagałoby zmian traktatowych". Układ z Schengen o swobodnym przepływie osób jest częścią traktatów UE.

Malmstroem odniosła się też do reformy Schengen. - Negocjujemy propozycję reformy Schengen, którą przedstawiliśmy we wrześniu na  prośbę Rady Europejskiej (przywódców państw UE), by wzmocnić zaufanie do  Schengen oraz promować wolny przepływ osób. Negocjacje trwają pomiędzy Radą UE i Parlamentem Europejskim. Nastąpił postęp, ale są jeszcze pewne rzeczy do rozstrzygnięcia - powiedziała Malmstroem. Sprawa ma powrócić na spotkaniu Rady UE w czerwcu.

 

Francja, Niemcy i Hiszpania sprzeciwiły się we wrześniu, by w  proponowanej przez Komisję Europejską reformie układu z Schengen ograniczyć prawo państw do jednostronnego decydowania o czasowym wznawianiu kontroli na granicach. Tymczasem reforma zmierza do tego, by o  tymczasowym przywracaniu kontroli na granicach decydowały nie  pojedyncze kraje UE, ale komitet krajów UE.

Sarkozy chce ograniczenia wolnego rynku

Sarkozy wezwał też do ustanowienia przepisów skłaniających rządy europejskie do kupowania dóbr wyprodukowanych w UE. Domagał się kroków wzorowanych na przyjętym w 1933 roku przez Kongres USA akcie, nakazującym amerykańskiej administracji federalnej preferencyjny zakup dóbr wyprodukowanych w USA (Buy American Act). Prezydent zapowiedział, że Francja zażąda od UE, by również wprowadziła takie protekcjonistyczne przepisy lub po roku sama je wprowadzi.

W tym kontekście rzeczniczka KE Pia Ahrenkilde Hansen przypomniała o zasadach polityki handlowej UE takich jak wzajemność i  kompatybilność z zasadami Światowej Organizacji Handlu (WTO).

zew, PAP