Putin spotka się z przywódcami UE i poleci do Chin

Putin spotka się z przywódcami UE i poleci do Chin

Dodano:   /  Zmieniono: 
Po szczycie Rosja-UE prezydent Władimir Putin uda się z wizytą do Chin (fot. EPA/ALEXEY NIKOLSKY /RIA NOVOSTI / G) 
Prezydent Władimir Putin weźmie udział w szczycie UE-Rosja, który odbędzie się w Petersburgu w dniach 3-4 czerwca - potwierdziło w piątek źródło w otoczeniu Putina cytowane przez agencję RIA-Nowosti. Następnie Putin złoży wizytę w Chinach.

Rozmówca rosyjskiej agencji - który towarzyszy Putinowi w podróży do Soczi, nad Morzem Czarnym, dokąd prezydent Rosji przybył na rozmowy z  prezydentami Abchazji i Osetii Południowej, Aleksandrem Ankwabedem i  Leonidem Tibiłowem - ujawnił również, że bezpośrednio z Petersburga prezydent Rosji poleci do Pekinu, gdzie złoży wizytę państwową i weźmie udział w szczycie Szanghajskiej Organizacji Współpracy. Putin będzie gościć w Chinach od 5 do 7 czerwca.

Przywódcy Abchazji i Osetii Południowej, które przy poparciu Moskwy oderwały się od Gruzji i na których terytorium Rosja ulokowała swoje bazy wojskowe, są pierwszymi liderami zagranicznymi, z jakimi spotyka się Putin po powrocie na Kreml.

SzOW jest organizacją regionalną grupującą Rosję, Chiny, Kazachstan, Uzbekistan, Tadżykistan i Kirgistan. Na prawach obserwatorów w jej pracach uczestniczą też Iran, Indie, Pakistan i Mongolia. W zamyśle jej animatorów SzOW ma być przeciwwagą dla wpływów USA w Azji Środkowej.

Natomiast 15 maja prezydent Rosji podejmie w Moskwie przywódców krajów tworzących Wspólnotę Niepodległych Państw. Oddzielnie Putin ma konferować z prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowyczem.

Także oddzielnie spotka się z liderami sześciu krajów należących razem z Rosją do Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym, czyli Armenii, Białorusi, Kazachstanu, Kirgistanu, Tadżykistanu i  Uzbekistanu.

Początkowo w pierwszą zagraniczną podróż w charakterze prezydenta Putin miał się udać do USA na szczyt G8. Odbędzie się on 18 i 19 maja w  rezydencji prezydenta Stanów Zjednoczonych w Camp David, 100 km na  północ od Waszyngtonu. Jednak w czwartek Kreml nieoczekiwanie ogłosił, że Putin zrezygnował z wyjazdu do Camp David i że Rosja będzie tam reprezentowana przez premiera Dmitrija Miedwiediewa.

sjk, PAP