Antypolski wandalizm

Antypolski wandalizm

Dodano:   /  Zmieniono: 
Na cmentarzu w Mohylewie, na wschodzie Białorusi, zniszczono kilka polskich nagrobków z początku XX wieku. Skradziono miedziane krzyże, które złodzieje prawdopodobnie będą chcieli sprzedać.
Milicja białoruska twierdzi, że do aktu wandalizmu doszło kilka dni temu. Wandale ciężkim narzędziem, krusząc figury, wybili z  nich metalowe krzyże.

Dyrektor Domu Polskiego w Mohylewie Jerzy Żurawowicz podejrzewa, że przestępcom chodziło o zdobycie metalu, który można spieniężyć w punktach skupu surowców wtórnych. Za pośrednictwem białoruskiej telewizji dyrektor zwrócił się do widzów o pomoc w odzyskaniu krzyży.

"Apelujemy do złoczyńców, żeby się opamiętali i zwrócili nam te  cenne krzyże. Zwracamy się też do właścicieli punktów skupu złomu, by zwrócili uwagę na to, z czym w najbliższym czasie będą do nich przychodzić ludzie" - oświadczył Żurawowicz.

Pomniki, które stały m.in. na grobach książąt Ciechanowieckich, wzniesiono w pierwszym dwudziestoleciu ubiegłego wieku. Autorem figur, przedstawiających m.in. Chrystusa Frasobliwego, był warszawski rzeźbiarz Lubowiecki.

Za kilka miesięcy, na prośbę potomka rodu książęcego, rzeźby miały zostać przekazane do miejscowego kościoła, a na ich miejscu miały stanąć duplikaty.

sg, pap