Na przedmieściach Chicago aresztowano mężczyznę, podejrzanego o to, że jako agent Saddama Husajna szpiegował przywódców opozycji irackiej.
60-letni Khaled Abdel-Latif Dumeisi (pisownia amerykańska) został zatrzymany na podstawie dossier, znalezionego w kwietniu w Bagdadzie i przekazanego FBI.
Prokurator Patrick Fitzgerald wydał oświadczenie, w którym poinformował, że Dumeisi "przekazywał informacje wywiadowi irackiemu bez zarejestrowania się (w USA) jako obcy agent".
Associated Press wyjaśnia, że zgodnie z prawem amerykańskim każdy, kto działa jako agent obcego rządu, a nie jest funkcjonariuszem służby dyplomatycznej swojego kraju, ma obowiązek zarejestrowania się jako obcy agent w Ministerstwie Sprawiedliwości.
"Ci, którzy zbierają w Stanach Zjednoczonych informacje o ludziach mieszkających w Ameryce w celu przekazania tych informacji wrogim rządom, powinni mieć świadomość, że FBI będzie ich energicznie ścigać" - podkreślił prokurator.
sg, pap