Strażacy próbują opanować ogień, który wybuchł ponad tydzień temu około 100 kilometrów od stolicy Kalifornii - Sacramento. Do tej pory spłonęły 33 hektary terenów zielonych. Wiele osób musiało uciekać przed żywiołem ze swoich domów.
Pożar zajął również las w rejonie jeziora Tahoe, gdzie miały odbyć się słynne zawody triatlonowe Ironman. Ogień zniszczył także kilkadziesiąt budynków. Zagrożonych jest jednak aż 12 tysięcy domów. 3 tysiące domów dostało nakaz ewakuacji.
W walce z pożarem udział bierze 5 tysięcy strażaków.
polskieradio.pl
W walce z pożarem udział bierze 5 tysięcy strażaków.
polskieradio.pl