Zacharczenko: Broń po Ukraińcach z Debalcewego wywozimy wagonami

Zacharczenko: Broń po Ukraińcach z Debalcewego wywozimy wagonami

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zdjęcie ilustracyjne (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Ołeksandr Zacharczenko, premier samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej, poinformował, że operacja w Debalcewie zakończyła się. - Ilość broni i sprzętu wojskowego, który zostawili żołnierze ukraińscy, jest tak duża, że wywozimy to wagonami - powiedział. Zacharczenko stwierdził ponadto, że w kotle debalcewskim zginęło ponad 3 tys. ukraińskich żółnierzy - podaje tvn24.pl.
- Tego nie da się opisać. Nie jesteśmy w stanie oszacować strat, które armia ukraińska odniosła w walkach o Debalcewe. Broni i sprzętu wojskowego jest tak dużo, że musimy wywozić to wagonami. Trofeum jest niesamowite - mówił Zacharczeko i dodał, że "w kotle debalcewskim poległo od 3 do 3,5 tys. żołnierzy ukraińskich".

Strona ukraińska zarzuciła separatystom zawyżanie strat. Według cytowanego przez UNIAN rzecznika ukraińskich sił zbrojnych Anatolija Stelmacha z Debalcewego i okolic wycofało się "w sposób zorganizowany" 90 proc. sił ukraińskich. Ukraiński Sztab Generalny poinformował, że w ciągu ostatniej doby pod Debalcewem zginęło 13 żółnierzy, a 157 zostało rannych.

tvn24.pl, Reuters, censor.net, inforesist, mk.ru