Rząd przygotował projekt ustawy o bezpieczeństwie narodowym. Przewiduje on wprowadzenie zarządu komisarycznego w firmach wytwarzających, transportujących i magazynujących m.in. energię elektryczną, ropę naftową, benzynę, gaz ziemny, węgiel i miedź. Wprowadzenie zarządu komisarycznego byłoby możliwe, gdyby "przedsiębiorca (...) zaprzestał lub istotnie ograniczył wykonywanie tej działalności bez zgody ministra". W normalnych czasach taka regulacja jest zbędna. Co innego w czasach zagrożenia wojennego, wielkich klęsk żywiołowych czy stanu wyjątkowego. Polska jednak dobrej ustawy regulującej postępowanie w takich nadzwyczajnych czasach nie ma. I może lepiej byłoby ją uchwalić zamiast ustawy umożliwiającej rozwiązania nadzwyczajne w czasach całkiem zwyczajnych.
Michał Zieliński
Michał Zieliński
Więcej możesz przeczytać w 25/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
