Irlandzkie "tak"
The Welt
Bliżej demokracji
Traktat lizboński, który poparli w referendum Irlandczycy, wzmocni demokratyczne mechanizmy w Unii Europejskiej i w jej instytucjach. Unia będzie działać sprawniej, m.in. na polu polityki zagranicznej. Jednakże, wbrew opinii wielu entuzjastów pogłębiania integracji, jest bardzo wątpliwe, że przyjęcie traktatu lizbońskiego pozwoli zjednoczonej Europie stać się globalną potęgą. Bez względu na to, czy Wspólnota będzie miała w końcu ministra spraw zagranicznych, czy też nie, nie znikną przecież narodowe interesy. Nadal utrzyma się poza tym powszechna w krajach Unii niechęć do powierzania Brukseli kompetencji w zakresie spraw zagranicznych i polityki obronnej. | PB
The Independent
Wołanie o pomoc
Wynik irlandzkiego referendum jest rozpaczliwym wołaniem o pomoc. Zielone światło dla traktatu lizbońskiego pokazuje, jak wielki lęk ogarnął Irlandczyków. Przed wybuchem kryzysu, który doprowadził do krachu irlandzki rynek nieruchomości, większość mieszkańców Zielonej Wyspy żyła w przekonaniu, że Europa jest już wystarczająco zintegrowana. Irlandczycy nie mieli zamiaru wspierać dalszej integracji, która wiązała się m.in. z harmonizacją przepisów podatkowych, mogącą odstraszyć zagranicznych inwestorów. Takie myślenie to już przeszłość. Teraz w obliczu powiększającego się deficytu budżetowego i dwucyfrowej stopy bezrobocia Irlandia postawiła na zacieśnienie więzów z europejską wspólnotą. | PB
Kalejdoskop
Kommiersant
Na hamburgera do Gazpromu
Rosyjski koncern Gazprom poszerza swoją ofertę. Gigant paliwowy uruchomi własną sieć supermarketów i barów szybkiej obsługi dla klasy średniej o nazwie Naraschwat, czyli Rozchwytywanie. Większość punktów zostanie otwarta na Syberii i Uralu, czyli tam, gdzie znajdują się największe spółki wydobywcze i przetwórcze Gazpromu. Naraschwat będzie piątą pod względem liczby placówek handlowych siecią detaliczną w Rosji. Większe są tylko Magnit (2931 obiektów), X5 Retail Group (1164), Kopiejka (530) i Diksi (503). | IM
Le Parisien
Sposób na wagarowicza
Czy można nagradzać za chodzenie do szkoły? Okazuje się, że tak. W ten sposób z plagą wagarowania postanowili walczyć dyrektorzy kilku szkół z podparyskich przedmieść. W zamian za wzorową frekwencję każda klasa otrzyma na koniec roku nagrodę o wartości do 10 tys. euro. Uczniowie nie dostaną jednak gotówki do ręki. Nagrody będą przyznawane w formie wycieczek zagranicznych czy kursów na prawo jazdy. Szacuje się, że z powodu wagarowania 120-150 tys. francuskich uczniów kończy naukę przed maturą. Dotychczasowe sposoby walki z tą plagą okazywały się nieskuteczne.| IM
The Welt
Bliżej demokracji
Traktat lizboński, który poparli w referendum Irlandczycy, wzmocni demokratyczne mechanizmy w Unii Europejskiej i w jej instytucjach. Unia będzie działać sprawniej, m.in. na polu polityki zagranicznej. Jednakże, wbrew opinii wielu entuzjastów pogłębiania integracji, jest bardzo wątpliwe, że przyjęcie traktatu lizbońskiego pozwoli zjednoczonej Europie stać się globalną potęgą. Bez względu na to, czy Wspólnota będzie miała w końcu ministra spraw zagranicznych, czy też nie, nie znikną przecież narodowe interesy. Nadal utrzyma się poza tym powszechna w krajach Unii niechęć do powierzania Brukseli kompetencji w zakresie spraw zagranicznych i polityki obronnej. | PB
The Independent
Wołanie o pomoc
Wynik irlandzkiego referendum jest rozpaczliwym wołaniem o pomoc. Zielone światło dla traktatu lizbońskiego pokazuje, jak wielki lęk ogarnął Irlandczyków. Przed wybuchem kryzysu, który doprowadził do krachu irlandzki rynek nieruchomości, większość mieszkańców Zielonej Wyspy żyła w przekonaniu, że Europa jest już wystarczająco zintegrowana. Irlandczycy nie mieli zamiaru wspierać dalszej integracji, która wiązała się m.in. z harmonizacją przepisów podatkowych, mogącą odstraszyć zagranicznych inwestorów. Takie myślenie to już przeszłość. Teraz w obliczu powiększającego się deficytu budżetowego i dwucyfrowej stopy bezrobocia Irlandia postawiła na zacieśnienie więzów z europejską wspólnotą. | PB
Kalejdoskop
Kommiersant
Na hamburgera do Gazpromu
Rosyjski koncern Gazprom poszerza swoją ofertę. Gigant paliwowy uruchomi własną sieć supermarketów i barów szybkiej obsługi dla klasy średniej o nazwie Naraschwat, czyli Rozchwytywanie. Większość punktów zostanie otwarta na Syberii i Uralu, czyli tam, gdzie znajdują się największe spółki wydobywcze i przetwórcze Gazpromu. Naraschwat będzie piątą pod względem liczby placówek handlowych siecią detaliczną w Rosji. Większe są tylko Magnit (2931 obiektów), X5 Retail Group (1164), Kopiejka (530) i Diksi (503). | IM
Le Parisien
Sposób na wagarowicza
Czy można nagradzać za chodzenie do szkoły? Okazuje się, że tak. W ten sposób z plagą wagarowania postanowili walczyć dyrektorzy kilku szkół z podparyskich przedmieść. W zamian za wzorową frekwencję każda klasa otrzyma na koniec roku nagrodę o wartości do 10 tys. euro. Uczniowie nie dostaną jednak gotówki do ręki. Nagrody będą przyznawane w formie wycieczek zagranicznych czy kursów na prawo jazdy. Szacuje się, że z powodu wagarowania 120-150 tys. francuskich uczniów kończy naukę przed maturą. Dotychczasowe sposoby walki z tą plagą okazywały się nieskuteczne.| IM
Więcej możesz przeczytać w 42/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.