Engel, wróć!
"Wstyd", "Klęska", "Engel do dymisji" - można było przeczytać na pierwszych stronach gazet po słabych występach Polaków na piłkarskich mistrzostwach świata w Korei Południowej. Na internetowych portalach kibice prześcigali się w uszczypliwych komentarzach pod adresem trenera Jerzego Engela. Niespełna pół roku później to właśnie Jerzy Engel jest wymarzonym selekcjonerem piłkarskich kibiców. Aż 37 proc. Polaków chce, by to Engel znowu był trenerem reprezentacji. Następny kandydat, Henryk Kasperczak, otrzymał tylko 7,8 proc. głosów. Kibice przypomnieli sobie, że reprezentacja Engela, choć pozbawiona gwiazd, w efektownym stylu pokonała na wyjeździe Ukrainę, Norwegię czy Walię. Że piłkarze nie poruszali się wtedy po boisku bez ładu i składu - jak za czasów Bońka. Zaskakujące jest to, że polscy kibice nie widzą na stanowisku trenera reprezentacji narodowej tak uznanych zagranicznych gwiazd jak Franz Beckenbauer, Johann Cruyff czy Michel Platini. Z dwoma ostatnimi wygrał nie tylko trener naszych skoczków narciarskich Apoloniusz Tajner, ale także prezydent Aleksander Kwaśniewski. Albo badani sądzą, że świetny zagraniczny trener przeżyłby w Polsce zbyt wielki szok i nie poradził sobie, albo nie chcą usłyszeć od kogoś takiego gorzkiej prawdy o prawdziwym poziomie polskiego futbolu.
"Wstyd", "Klęska", "Engel do dymisji" - można było przeczytać na pierwszych stronach gazet po słabych występach Polaków na piłkarskich mistrzostwach świata w Korei Południowej. Na internetowych portalach kibice prześcigali się w uszczypliwych komentarzach pod adresem trenera Jerzego Engela. Niespełna pół roku później to właśnie Jerzy Engel jest wymarzonym selekcjonerem piłkarskich kibiców. Aż 37 proc. Polaków chce, by to Engel znowu był trenerem reprezentacji. Następny kandydat, Henryk Kasperczak, otrzymał tylko 7,8 proc. głosów. Kibice przypomnieli sobie, że reprezentacja Engela, choć pozbawiona gwiazd, w efektownym stylu pokonała na wyjeździe Ukrainę, Norwegię czy Walię. Że piłkarze nie poruszali się wtedy po boisku bez ładu i składu - jak za czasów Bońka. Zaskakujące jest to, że polscy kibice nie widzą na stanowisku trenera reprezentacji narodowej tak uznanych zagranicznych gwiazd jak Franz Beckenbauer, Johann Cruyff czy Michel Platini. Z dwoma ostatnimi wygrał nie tylko trener naszych skoczków narciarskich Apoloniusz Tajner, ale także prezydent Aleksander Kwaśniewski. Albo badani sądzą, że świetny zagraniczny trener przeżyłby w Polsce zbyt wielki szok i nie poradził sobie, albo nie chcą usłyszeć od kogoś takiego gorzkiej prawdy o prawdziwym poziomie polskiego futbolu.
Więcej możesz przeczytać w 50/2002 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.