Ekran osobisty

Dodano:   /  Zmieniono: 
W dzisiejszych czasach to przywilej mieć przed sobą kogoś, przed kim można i warto otworzyć duszę Jakoś tak się ostatnio utarło, że jeśli chcemy porozmawiać o telewizji, to zaraz sięgamy po najnowsze wyniki oglądalności albo załamujemy ręce nad panoszeniem się polityków na małym ekranie. W podświadomości utrwaliły się bowiem dwa stereotypy: że telewizyjny sukces zależy od masowości odbioru i że telewizja jest niezbędnym narzędziem w walce o władzę. Nie zamierzam negować tych prawd, chciałbym tylko nieśmiało zwrócić uwagę, że nie wyczerpują one fenomenu, jakim jest współczesna telewizja. Ciągle jeszcze sukces programu można mierzyć także jego wartością, a walczyć z jego pomocą da się nie tylko o władzę, ale i o... serce. I to w humanistycznym, a nie melodramatycznym wymiarze!
Przypomniało mi się to, gdy w któryś wtorkowy wieczór spędzany w hotelu, daleko od domu, włączyłem telewizor i zobaczyłem Annę Dymną. Nie był to jednak teatr telewizji ani też żaden serial czy film. Była to rozmowa, którą aktorka prowadziła przed kamerami ze swoimi niepełnosprawnymi gośćmi. Dwójka zatytułowała ten program: "Anna Dymna. Spotkajmy się". Trudno o mniej efektowny, ale zarazem lepiej opisujący to przedsięwzięcie tytuł. Warto go zapamiętać, bo moim zdaniem jest murowanym kandydatem do wszystkich telewizyjnych nagród, jakie na początku nowego roku zaczną się sypać z rąk medialnych fundatorów.
Anna Dymna umie rozmawiać jak zawodowa dziennikarka (ale nie stanowi konkurencji dla Ewy Drzyzgi), stawia pytania uważnie i taktownie jak zawodowy psychoterapeuta (ale nie zagraża Wojciechowi Eichelbergerowi), rozsiewa wokół siebie poczucie bezpieczeństwa (ale nie jest postacią z bajki, choć wygląda jak Dobra Wróżka). Jej gośćcie muszą długo nad sobą pracować, by zdecydować się na rozmowę przed kamerą. Ich niepełnosprawność bywa tak zauważalna, że nie da się jej ukryć. Dymna nie próbuje zresztą tego robić. Ma jednak swoim rozmówcom do zaoferowania skarb bezcenny: prawdziwą, szczerą, przyjacielską rozmowę o tym, jak sobie dają radę, albo co mogliby w sobie zmienić, by wreszcie radę sobie dać. Jest dociekliwa, ale nigdy nie ciekawska. Nie szuka sensacji, nie bawi się w efektowne słowne zagrania. Na szalę szczerości rzuca samą siebie. Gdy broniący się przed odsłonięciem rozmówcy próbują prowokować, odbijając zadane im pytania w jej stronę, nie robi uników. Mówi o sobie bez kokieterii, owijania w bawełnę czy zbywania partnera. Odpowiada na pytanie uczciwie - tak, by siedzący naprzeciwko gość pozbył się ostatnich wątpliwości i dopuścił ją do swojego intymnego świata.
Nigdy z żadnego innego programu telewizyjnego nie dowiedziałem się więcej o ludziach niepełnosprawnych. Nigdy w żadnym innym programie nie wydawali mi się tak bardzo jednymi z nas. I to właśnie (a nie oglądalność) jest największym telewizyjnym sukcesem, szczególnie w telewizji publicznej, usiłującej wciąż - mimo wszystkich komercyjnych konieczności związanych z zarabianiem na siebie - pełnić misję społeczną, do której ją powołano.
Dymna jest wprost modelową postacią telewizji publicznej. Tacy jak ona powinni być też inni: uważni, obdarzeni empatią, realizujący swoje ideały nie tylko za pomocą słów, lecz przede wszystkim - czynów. Jak ona się uchowała? Czyżby Dymna miała być jednym z argumentów, że Sodoma i Gomora polskiego życia medialnego warte są ocalenia? Że wciąż jeszcze nie żyjemy w świecie pozbawionym humanizmu? A przecież sławna i piękna aktorka, przez lata przyzwyczajona do grania ról nie tylko pierwszoplanowych, ale wręcz królewskich i tytułowych, mogła być solidną kandydatką na osobę egoistycznie nastawioną na sukces, własną karierę i skrzętne gromadzenie majątku. Dlaczego taka nie jest? Gdzie tkwi jej tajemnica? Czyżby w Dymnym sercu?
W programie "Spotkajmy się" rzeczywiście dochodzi do spotkania, ale spotyka się nie Anna Dymna z jej gośćmi, lecz świat ludzi pełnosprawnych ze światem tych, którym do pełnej sprawności czegoś brakuje. Znajdując się na tej ryzykownej krawędzi, rozmówcy zachowują ostrożność, bo rozmawiają o tym, co dla wszystkich jest najważniejsze: o miłości, akceptacji, samotności, szczęściu, wierze i nadziei. Czasem gościom Dymnej zazdroszczę. Wyobrażam sobie, że siedzę na ich miejscu, a Ona mnie przepytuje. Nie ja ją, tylko ona mnie! Jaka to radość, jaki to w dzisiejszych czasach przywilej mieć przed sobą kogoś, przed kim można i warto otworzyć duszę.

[email protected]

Więcej możesz przeczytać w 50/2004 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 50/2004 (1150)

  • Na stronie - Protezy12 gru 2004Gdyby dobry Bóg pozbawił nas pragnień konsumpcyjnych, nie byłoby naszej cywilizacji Czy można sprawnemu człowiekowi sprzedać protezę ręki, nogi, a nawet głowy? Czy można nakłonić go do dobrowolnej amputacji zdrowego organu, zalecając w to miejsce...3
  • Wprost od czytelników12 gru 2004DUŻA APOKALIPSA Zgadzamy się z recenzją Tomasza Raczka "Duża apokalipsa" (nr 48). Film "Upadek" nie gloryfikuje Hitlera, wręcz przeciwnie, jest jednym wielkim oskarżeniem tej postaci. Został jednak spreparowany przez...3
  • Skaner12 gru 2004Ręce do góry! "Polska może przegrać spór z Eureko" - ostrzegał 3 grudnia minister skarbu Jacek Socha. W ten sposób usprawiedliwiał dążenie do ugody z mniejszościowym akcjonariuszem PZU, bo przegrana ma oznaczać dla...8
  • Dossier12 gru 2004Gdybym po mamie był szczupły, a po ojcu odziedziczył łysinę, to nie wiem, czy byłbym bardziej zadowolony "Viva!" ALEKSANDER KWAŚNIEWSKI prezydent RP Od czasu do czasu tankowałem benzynę na stacjach Orlenu, ale teraz tego unikam, by nikt...9
  • Sawka12 gru 200410
  • Kadry12 gru 200411
  • Playback12 gru 200413
  • M&M12 gru 2004Koniec zagrożenia Gdy już i na komisję można znaleźć haka, to haki się sczepiają. Gmatwanina taka jest nie do rozplątania. Nie drżyj, sekretarzu. Już jest niewykonalny zamiar demontażu.13
  • Poczta12 gru 2004KULTURKAMPF W moim artykule "Kulturkampf" (nr 49) w zdaniu "ornat z motywami męczeństwa ćw. Stanisława ufundowany ongi przez Piotra Kmitę" słowo "ongi" (oznaczające "niegdyś, w przeszłości") zostało -...13
  • Nałęcz - Odsłonięta przyłbica12 gru 2004Zasada jednomyślności sparaliżuje UE, tak jak liberum veto sparaliżowało I Rzeczpospolitą Osobom, które interesują się historią, ostatnia sejmowa debata o traktacie konstytucyjnym Unii Europejskiej bardzo przypominała spór o Konstytucję 3 maja....14
  • Nasz obowiązek12 gru 2004Rozmowa z prof. Witoldem Kuleszą, zastępcą prezesa Instytutu Pamięci Narodowej15
  • Z życia koalicji12 gru 2004Dopadł nas w Sejmie miły człowiek. Przedstawił się i wylegitymował: Krzysztof Brzózka, prezes (obecnie trzecioligowego) RKS Okęcie. I opowiedział historyjkę o pośle SLD. - Kiedy u nas w klubie grał Marek Wagner, to wołali na niego...16
  • Z życia opozycji12 gru 2004Polskę dotknęło straszne nieszczęście. Inicjatywie dla Polski i Partii Centrum nie udało się zjednoczyć, chociaż obie formacje stanęły w jednym hotelu, acz na różnych piętrach. IdP miała się rozwiązać i pójść do centrystów....17
  • Fotoplastykon12 gru 200418
  • Aleksander Bizantyjski12 gru 2004Prezydent Kwaśniewski stworzył alternatywny rząd, tyle że nikomu niepotrzebny O jedną czwartą więcej niż Francuzi na Jacques`a Chiraca wydadzą w przyszłym roku polscy podatnicy na Aleksandra Kwaśniewskiego. Tyle że francuski prezydent utrzymuje...20
  • Siatka Ungiera12 gru 2004Marek Ungier, szef gabinetu prezydenta, nie mówi prawdy w sprawie afery Juventuru "To kuriozalne, że w demokratycznej Polsce można być 9 lat podejrzanym i samemu się o tym nie dowiedzieć" - mówił prezydent Kwaśniewski o sytuacji swojego ministra...24
  • Prezydencki bajer12 gru 2004Za kilka tysięcy złotych można kupić nagrodę, której patronuje Aleksander Kwaśniewski Pod patronatem Aleksandra Kwaśniewskiego naciągacze wręczają tytuły Człowiek Roku Pomorza Środkowego. Z kapitułą współpracuje doradca prezydenta Jerzy...25
  • Rokita, wróć!12 gru 2004Poza Giertychem członkowie komisji śledczej nie pojmują, że powinni działać tak, by zainteresować szeroką publiczność Jej początek przypominał blitzkrieg: błyskawiczne tempo ataku, wiele sukcesów, przeciwnicy w rozsypce i panice. I kiedy sejmowa...26
  • Państwo wydmuszka12 gru 2004Nie byłoby afer Orlenu i Rywina, gdyby sprywatyzowano polski koncern naftowy i telewizję publiczną Koniec III Rzeczypospolitej jest nieuchronny. Zdają sobie z tego sprawę wszyscy poza grupami interesów, które - kosztem innych - świetnie sobie...28
  • Legiony prałata12 gru 2004Nowy Obóz Narodowo-Radykalny tworzy się wokół księdza Henryka Jankowskiego Boże, pokonaj biskupa masona" - plakaty takiej treści od kilku dni wiszą w sąsiedztwie gdańskiej parafii świętej Brygidy. Na niedzielnych wiecach tłum obrońców prałata...30
  • Bagdad koło Warszawy12 gru 2004Zamiast inwestować w kraj, inwestowaliśmy w wybujałe ambicje chorego dyktatora Irakijczycy nigdy wam tego nie zapomną. Nie zapomnimy wam uwolnienia 25 mln ludzi ze zbrodniczego systemu totalitarnego. Decyzja o wysłaniu polskich wojsk do Iraku była...34
  • Giełda12 gru 2004Hossa Świat Słowacja odjeżdża Za 300 mln euro amerykański Ford Motor wybuduje na Słowacji fabrykę skrzyń biegów. Pracę w zakładzie znajdzie około tysiąca osób. Słowacy wygrali konkurencję o tę inwestycję - dzięki niskim podatkom i...38
  • Jarugonomika12 gru 2004"Ci, którzy mają mało albo średnio, składają się na bogactwo pozostałych 5 proc." - to dla wicepremier Izabeli Jarugi-Nowackiej definicja podatku liniowego. "Wprowadzenie 50-procentowej stawki podatkowej to lepsza realizacja konstytucyjnej zasady...40
  • VATasmagoria12 gru 2004Rząd chce podwyższyć VAT i nazwać to jego obniżką Za rządów Władysława Gomułki, jeśli władzy brakowało pieniędzy, to ogłaszała obniżkę cen. Taniały lokomotywy, czołgi i statki, drożała natomiast żywność i wszystkie inne towary. Całą operację...44
  • Kurs Friedmana12 gru 2004Ameryka nie boi się słabego dolara Podczas niedawnej podróży do Europy wstąpiłem w Londynie na lunch do restauracji Garfunkel. Ostatnio byłem tam dwa lata temu; ceny w funtach sterlingach były wtedy znacznie niższe niż obecnie. Na dodatek za...46
  • Nekromanta z Wall Street12 gru 2004Jak zarobić dwa miliardy dolarów na bankructwie "Zabijemy cię, jeśli nie zapłacisz nam miliona dolarów" - zagroziło Eddiemu Lampertowi w styczniu 2003 r. kilku zamaskowanych mężczyzn. Biznesmenowi porwanemu dla okupu udało się przekonać porywaczy...48
  • Iniemamocne12 gru 2004Polka bizneswoman wyparła matkę Polkę50
  • Załatwione odmownie - Amerykańskie remanenty12 gru 2004Lewicująca elita wytrwale pcha nas w kierunku cywilizacyjnej degradacji Komentarz powyborczy, który ukazał się we "Wprost" dwa tygodnie temu, napisałem przed wyborami, uważając sytuację za bardzo przejrzystą i łatwą do przewidzenia (mimo...52
  • Kupuję, więc jestem kimś12 gru 2004Konsumpcja motorem cywilizacji Pokaż, co konsumujesz, a powiem ci, kim jesteś - tak brzmi motto współczesnego człowieka. I tak było właściwie zawsze. Bo poziom konsumpcji określa ludzkie aspiracje i pozycjź w społecznej hierarchii....54
  • Makłowicz do Bikonta, Bikont do Makłowicza - Chwytanie ślimaka za rogi12 gru 2004Piotrusiu! Był to z pewnością początek lat 90. ubiegłego wieku, gdy otworzywszy jeden z lokalnych periodyków, ujrzałem niezwykle dziwny komunikat. Informowano w nim, że wojewoda krakowski (tak, krakowski, rzecz działa się przed reformą...72
  • Ekran osobisty12 gru 2004W dzisiejszych czasach to przywilej mieć przed sobą kogoś, przed kim można i warto otworzyć duszę Jakoś tak się ostatnio utarło, że jeśli chcemy porozmawiać o telewizji, to zaraz sięgamy po najnowsze wyniki oglądalności albo załamujemy ręce nad...73
  • Oportunista o dobrym sercu12 gru 2004Schindler podkreślał, że jest Austriakiem, a wojna i jej okrucieństwo to dzieło Prusaków Scena z "Listy Schindlera" Stevena Spielberga: Oskar Schindler, chodząc nerwowo po pokoju, dyktuje Izaakowi Sternowi listę ludzi, którzy zostaną ocaleni;...74
  • Know-how12 gru 2004Wyższość słownikowa Neandertalczycy przegrali konkurencję z Homo sapiens z powodu gorzej rozwiniętego systemu komunikacji. Prof. Paul Mellars z Cambridge University twierdzi, że nasi przodkowie umieli konstruować złożone zdania i posługiwali się...78
  • Kod wiary12 gru 2004Rodzimy się z predyspozycją do wiary w Boga, podobnie jak ze zdolnością posługiwania się mową Uwierzyłeś dlatego, ponieważ Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli" - tak w Ewangelii według św. Jana Jezus zwrócił się do...80
  • Gdzie się leczyć12 gru 2004Najlepsze szpitale (2): neurochirurgia, otolaryngologia, ginekologia Musimy się uczyć od Polaków - powiedział prof. Hans-Peter Zenner, słynny europejski otolaryngolog z Niemiec, kiedy wszedł do nowoczesnego bloku operacyjnego w Klinice...84
  • Bez granic12 gru 2004Co z tymi portretami? Dwa tygodnie temu napisaliśmy, że - według rosyjskich i południowokoreańskich dziennikarzy - z niektórych budynków w Phenianie znikają portrety Kim Dzong Ila. No i posypały się na nas gromy. Że nic takiego się...94
  • Wyciskanie pomarańczy12 gru 2004Rosyjska piąta kolumna ma zatrzymać Ukrainę w orbicie Moskwy albo zdestabilizować ten kraj Leonid Kuczma urządził w tym roku wielką fetę z okazji 350. rocznicy ugody perejasławskiej, która podporządkowała Kozaków, a potem całą Ukrainę dominacji...96
  • Imperializm słabości12 gru 2004Tysiące francuskich uchodźców z Afryki koczuje w tymczasowych schroniskach pod Paryżem. Takich obrazków Francja nie widziała od czasu ewakuacji z Algierii. Od momentu wybuchu antyfrancuskich pogromów na Wybrzeżu Kości Słoniowej na początku...100
  • Humanizm faszystowski12 gru 2004Rozmowa z Udo Voigtem, szefem Narodowo-Demokratycznej Partii Niemiec102
  • Rządy sprzeciwu12 gru 2004Kultura polityczna Izraela i III RP jest podobna i to chyba nieprzypadkowe podobieństwo Gdyby na bezludnej wyspie zostało tylko dwóch Żydów, każdy z nich otworzyłby sklep. Jeden sprzedawałby drugiemu i tak by sobie istnieli. Taki opis Żydów i ich...104
  • Pigułka normalności12 gru 2004"Kto nie zna historii Polski, niech nie próbuje jej reformować" - definiuje zadania dwumiesięcznika "Arcana" jego redaktor naczelny prof. Andrzej Nowak. Okazja jest dobra, bo krakowskie pismo obchodzi właśnie dziesięciolecie.106
  • Menu12 gru 2004KRÓTKO PO WOLSKU Instalacje i happeningi Artystyczne happeningi coraz częściej przybierają formę sztuki rąbanej. Ważnym etapem byŁ występ Daniela Olbrychskiego (filmowego Rębajły), ale okazuje się, że do takich działań nie trzeba Zachęty. W...108
  • Świr polski12 gru 2004Dla młodych twórców polskość nie jest powodem do dumy, lecz wstydu Ojczyzna moja wolna, wolna...Więc zrzucam z ramion płaszcz Konrada" - pisał Antoni Słonimski. Podobnie jak pozostali Skamandryci Słonimski odczuwał przesyt, a wręcz niechęć do...112
  • Aukcyjny oscylator12 gru 2004Rynek sztuki do dziś nie może się otrząsnąć ze szkód poczynionych przez spółkę Art-B To co działo się w 1991 r. w polskich domach aukcyjnych, można porównać z szaleństwem tulipanowym w XVII-wiecznym Amsterdamie. Wtedy to jedna cebulka kosztowała...116
  • Epitafium dla Nirvany12 gru 2004Rewolucja grunge od kuchni "Courtney Love to zaraza. Kogoś takiego powinno się eksterminować, nim narobi nieszczęścia i zniszczy wszystko wokół siebie, co ma jakąś wartość, ale nie służy jej karierze". Te słowa wypowiedziała w 1990 r. Kat...118
  • Ueorgan Ludu12 gru 2004Jesteśmy niezawodnym ogniwem UE, ale bigosu nie oddamy TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI Nr 50 (115) Rok wyd. 3 WARSZAWA, poniedziałek 6 grudnia 2004 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza Ueorgan Ludu wita Ukrainę w wielkiej europejskiej rodzinie...120
  • Skibą w mur - Geje na barykadzie12 gru 2004Czy jakakolwiek forma dymania może być powodem do dumy? Był okres, kiedy miałem włosy kolorowe jak klocki lego. Przeważnie farbowałem sobie łeb na cytrynowo, ale trafiał się też kolor czerwony i pomarańczowy. Teraz nie mam już włosów i dzięki...122