Rachunek dla Merkel

Rachunek dla Merkel

Dodano:   /  Zmieniono: 
Polscy politycy powinni żądać, aby roszczenia wypędzonych zostały przejęte przez państwo niemieckie i uregulowane ustawowo Teraźniejszość to tworzywo do obrabiania przeszłości. W rękach dobrego polityka może ona służyć przekreśleniu pamięci o złej historii. Może, ale nie musi. Podczas ostatniego Dnia Małej Ojczyzny (Tag der Heimat), zorganizowanego 6 sierpnia przez Związek Wypędzonych Eriki Steinbach, Angela Merkel, kandydatka na kanclerza RFN, wsparła ideę budowy Centrum przeciwko Wypędzeniom w Berlinie. W swoim wystąpieniu Merkel zadowoliła wszystkich. Należy jednak zadać sobie pytanie, jaki był cel takiej rozgrywki, tym bardziej że przewodnicząca CDU i zarazem szefowa frakcji CDU/CSU w Bundestagu przybywa 16 sierpnia do Warszawy na rozmowy z politykami Platformy Obywatelskiej.
(Nie) dla każdego coś miłego
Merkel bez zająknięcia wspomniała, że wypędzenia Niemców ze Wschodu były bezprawiem, a następnie odniosła się do sprawy odszkodowań, mówiąc, że roszczenia, które wysuwa Powiernictwo Pruskie, wywołują w Polsce obawy i nie będzie dla nich poparcia politycznego. Aż chce się zapytać - a jakie będzie?
Na pierwszy rzut oka Merkel uspokoiła Polaków, sugerując - dajcie mi Centrum przeciwko Wypędzeniom, a ja wam odpuszczę roszczenia odszkodowawcze. Przy okazji z pomocą Ottona Schily`ego, ministra spraw wewnętrznych Niemiec, dawniej członka partii Zielonych, obecnie socjaldemokraty, rozprawiła się z pomysłem Władysława Frasyniuka i Bronisława Geremka w sprawie stworzenia Centrum Pojednania we Wrocławiu. Gwizdy, tupanie i buczenie uczestników Dnia Małej Ojczyzny jasno pokazały, co o tej koncepcji myślą Niemcy.
Jeżeli spojrzymy na majstersztyk taktyczny Angeli Merkel z bliska, stwierdzimy, że swoim wystąpieniem na forum Związku Wypędzonych potwierdziła ona, że roszczenia odszkodowawcze wobec Polski istnieją. Jest wiele sposobów ich wspierania. W sposób logistyczny, prawny zrobiła to frakcja CDU/CSU w Bundestagu. Niedawno ukazała się praca prof. Eckarta Kleina z Poczdamu, przygotowana na zlecenie przewodniczącego Bundestagu, pt. "Ekspertyza w sprawie sytuacji prawnej odebranego prywatnego majątku Niemców w dzisiejszej Polsce". Poseł Erwin Marschewski, członek frakcji CDU/CSU, wskazał na tę ekspertyzę w swoim oświadczeniu prasowym, podkreślając tę jej część, która mówi, że oświadczenie złożone przez kanclerza Gerharda Schroedera w Warszawie 1 sierpnia 2004 r. jest niezgodne z prawem międzynarodowym. Dalej cytuje on: "Oświadczenie kanclerza dotyczące zrzeczenia się (roszczeń) nie naruszyło istnienia roszczeń poszkodowanych. Roszczenia te nie wygasły ani przez upływ czasu, ani przez ich realizację wewnątrz państwa (np. świadczenia wyrównawcze)". Frakcja CDU/CSU nie odcięła się od tej ekspertyzy. Nie uczyniła też tego jej przewodnicząca Merkel. Najwyższy czas, aby to zrobiła
16 sierpnia w Polsce. Poza prawnym wsparciem roszczeń może dojść również do tzw. faktycznego wsparcia, na przykład do zbiórki pieniędzy na pozwy (opłaty sądowe i adwokackie). Już dzisiaj zbierane są pieniądze na budowę Centrum przeciwko Wypędzeniom. Społeczeństwo niemieckie jest o wiele bogatsze od polskiego, co sprawi, że domagający się roszczeń będą mieli przewagę, przygotowując się do procesów.

Polski Untermensch
Mimo różnic historycznych powinna istnieć w Polsce i Niemczech pewna wspólnota kulturowo-intelektualna. Nie można jednak - jak chcą Angela Merkel i Erika Steinbach - budować jej na fundamentach centrum. Pamięć jest w okresie totalitaryzmów ostoją wolności. Wysiedlenia Niemców z Polski były jednak konsekwencją wojny. Stawiając centrum, oddamy pośrednio hołd jej autorom, totalitaryzmowi. Nie można też zapominać o elementarnej prawdzie: większość "wypędzonych" opuszczała te ziemie na polecenie władz niemieckich. Rozporządzenie Ministerialnej Rady Obrony Rzeszy - pod najwyższymi sankcjami - nakazywało im pozostawiać Armii Czerwonej jedynie nie zamieszkane zgliszcza.
Zgodę na powstanie Centrum przeciwko Wypędzeniom Angela Merkel już praktycznie otrzymała od Polski. Z roszczeń odszkodowawczych nie zrezygnowała, odmawiając jedynie poparcia ich części (roszczeń Powiernictwa Pruskiego). Za kilka lat w Berlinie będą stały obok siebie dwa pomniki - Ofiar Holocaustu i Centrum przeciwko Wypędzeniom. Zbuduje to świadomość, że ofiarami II wojny światowej byli Niemcy i Żydzi. Ci ostatni już dostali odszkodowania, Niemcy - jeszcze nie. Jeśli tak się stanie, to Polacy faktycznie wystąpią w roli untermenschów, ludzi niższej rasy. Polak zapłaci za to, że prezydent Niemiec Horst Koehler musiał opuścić swój rodzinny Skierbieszów na "niemieckiej Zamojszczyźnie".

Przegrać dwa razy
Zamiast z końcem XX wieku zamknąć wstydliwy rozdział historii, nowy (przyszły) kanclerz wchodzi w stare buty. Do jakiego celu zmierza? Dlaczego stawia na doraźne efekty? Dlaczego raz na zawsze nie odetnie się od bezwstydnej przeszłości? Z wystąpienia Merkel jasno wynika, że dokonuje ona redefinicji stanowiska Schroedera. Merkel usiłuje wrócić na dawne pozycje chadeckich rządów wobec wypędzonych - politycznie jest przeciw, ale nie może zabronić zainteresowanym dochodzenia ich praw na drodze sądowej. Oczywiście, że nie może, ale jest w stanie te roszczenia prawnie zaspokoić. Tak jak Polska zaspokaja roszczenia swoich obywateli, którzy pozostawili majątek za powojenną granicą.
Najdziwniejsze w tym spektaklu są jednak reakcje polskich mediów. Fałszywe nuty triumfalnych pieśni kolejny raz rozbrzmiewają w prasie, radiu i telewizji. "Nie dla roszczeń wobec Polski", "roszczenia bez szans" - te zapowiedzi przypominają stare czasy polityki zagranicznej ministra Włodzimierza Cimoszewicza. Minister odszedł, a stary filtr pracuje, serwując opinii publicznej gładkie tezy o polsko-niemieckiej wspólnocie interesów.
Przysłowie mówi, że Polak jest mądry po szkodzie. Chyba jednak nie wszystkie przysłowia są prawdziwe. Bo jak długo można trwać w politycznej naiwności sięgającej korzeniami roku 1989? Jak długo można pozwalać, by wyjmowane systematycznie spod sukna stare problemy determinowały polsko-niemieckie stosunki? Roszczenia będą istnieć tak długo, jak długo będą żyć osoby uznające się za ofiary i jak długo będzie się im stawiać pomniki.
Dlatego przy każdej okazji, poczynając od 16 sierpnia, polscy politycy powinni przypominać Angeli Merkel, że to nie słowami, lecz czynami udowadnia się swoje intencje. Powinni zgodnym chórem wezwać ją do potwierdzenia, że oświadczenie kanclerza Gerharda Schroedera z 1 sierpnia 2004 r. obowiązuje również CDU, i śladem Lecha Kaczyńskiego żądać, aby roszczenia zostały przejęte przez państwo niemieckie i uregulowane ustawowo. W przeciwnym wypadku polscy politycy przegrają dwa razy - najpierw Centrum przeciwko Wypędzeniom, a potem odszkodowania.


Donald Tusk
lider Platformy Obywatelskiej, kandydat na prezydenta RP
Nie ma i nie będzie zgody na Centrum przeciwko Wypędzeniom w formie i treści autorstwa pani Steinbach. Tu nie ma miejsca na kompromis. Także roszczenia niemieckich wypędzonych pod adresem Polski nie mają prawnego, historycznego ani moralnego uzasadnienia. Cała odpowiedzialność za ich spełnienie spoczywa na Niemcach. Nie chciałbym im jednak podpowiadać, w jaki sposób mają uregulować ten problem.

Leszek Miller
były premier
Uważam, że oświadczenie kanclerza Gerharda Schroedera z sierpnia 2004 r. ostatecznie zamyka sprawę roszczeń niemieckich wypędzonych. Odgrzebywanie tego nie będzie dobrze służyć ani Polakom, ani Niemcom, bo dopiero wówczas otworzy się pole do spekulacji. Trzeba pamiętać, że już tamto, wypowiedziane publicznie, oświadczenie było odważnym posunięciem i nie było łatwe ani dla kanclerza, ani dla socjaldemokratów.

Marek Borowski
szef Socjaldemokracji Polskiej, kandydat na prezydenta RP
Pomysł, aby roszczenia wypędzonych zostały przejęte przez państwo niemieckie i uregulowane ustawowo, jest bardzo dobry, tylko mogą być problemy z jego realizacją. Władze Niemiec oficjalnie przecież nie uznają roszczeń. Musiałyby więc zmienić doktrynę i przyjąć, że są uzasadnione. To mało prawdopodobne. Dobrym prawem Polaków jest jednak sugerować Niemcom, aby przyjęły takie rozwiązanie.

Marek Jurek
poseł PiS, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych
Niemcy ponoszą odpowiedzialność za skutki drugiej wojny światowej i powinny ją na siebie przyjąć. Polska przypomniała (w rezolucji Sejmu) o nie zrealizowanym prawie do niemieckich reparacji wojennych i żądanie to, którego nie podnosiliśmy przez lata w interesie dobrych stosunków polsko-niemieckich i współpracy europejskiej, możemy uruchomić, jeśli zostaniemy do tego przez stronę niemiecką zmuszeni. Musimy o tych sprawach mówić jasno, bo dobrą współpracę odbudować można tylko w duchu prawdy i poszanowania swoich interesów, praw i honoru.

Lech Wałęsa
były prezydent RP
Jestem za, a nawet przeciw. Na pewno nie powinniśmy wykorzystywać wizyty Angeli Merkel do stawiania sprawy roszczeń niemieckich wypędzonych na ostrzu noża. I w Niemczech, i w Polsce jesteśmy w trakcie kampanii wyborczej, a to nie jest dobry czas na rozwiązywanie poważnych problemów. Można do tego wrócić, ale po wyborach.

Lech Kaczyński
prezydent Warszawy, kandydat na prezydenta RP
Nie dążymy do konfliktu z Niemcami, ale żadne szanujące się państwo za cenę unikania konfliktu nie może rezygnować ze swoich racji i praw. Miękkość i nierówność w polityce zagranicznej prowadzi do tego, co obserwujemy ostatnio, zwłaszcza w stosunkach polsko-rosyjskich. Dlatego jeśli roszczenia wypędzonych Niemców nie zostaną uregulowane ustawowo przez państwo niemieckie, my także wystąpimy z roszczeniami warszawskimi albo, jak się uda, nawet w szerszym zakresie.

Zbigniew Religa
senator, kandydat na prezydenta RP Nasz ustawiczny lęk związany z inicjatywami niemieckimi jest patologiczny. Nie możemy się w nich doszukiwać wyłącznie potencjalnych niebezpieczeństw. Jestem za budową centrum poświęconego nieszczęściom wszystkich wypędzonych narodów w Europie i na świecie. Jego siedzibą może być oczywiście Berlin. Jeśli chodzi o odszkodowania, to nie ma o czym mówić. Rząd niemiecki nigdy nie wystąpił z takimi roszczeniami. I, dopóki tak się nie stanie, sprawa nie istnieje.
Więcej możesz przeczytać w 33/2005 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 33/2005 (1185)

  • Na stronie21 sie 2005Nie chcemy być ciemniakami? To nie pozwólmy politykom wciskać sobie eurosocjalistycznej ciemnoty Jeżeli poziom zacofania narodu jest wprost proporcjonalny do gotowości kupowania przez licznych przedstawicieli tego narodu zapóźnionych...3
  • Skaner21 sie 2005KGB Polonusi z zakazem wjazdu do Polski Polscy politycy walczą o prawa naszych rodaków na Białorusi, tymczasem kilku czołowych działaczy tamtejszej Polonii ma lub miało w ostatnich latach... zakaz wjazdu do Polski, wystawiony przez nasze...6
  • Dossier21 sie 2005ZBIGNIEW RELIGA senator, kandydat na prezydenta RP "Aleksander Kwaśniewski jest troszeczkę w takiej sytuacji, że sam nie wie, co się dzieje" Radio Tok FM MICHAŁ LISTKIEWICZ prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej "Jestem uczciwy"...7
  • Sawka czatuje21 sie 20058
  • Playback21 sie 200512
  • Poczta21 sie 2005MIŁOŚĆ PO FRANCUSKU Wbrew temu, co pisze Dariusz Baliszewski w artykule "Miłość po francusku" (nr 32), de Gaulle otrzymał rozkaz udania się na front wojny polsko-sowieckiej od swoich przełożonych i jako karny oficer rozkaz ten wykonał....12
  • Okiem barbarzyńcy - Parada kabaretów21 sie 2005"Kabaret" - zdaniem Tadeusza Sobolewskiego - pokazuje, że odwołanie się do zasad moralnych prowadzi do hitleryzmu Program drugi TVP w cyklu "Kocham kino" przypomniał "Kabaret". Emisja filmu - jak zawsze - została poprzedzona rozmową Grażyny...13
  • Z życia koalicji21 sie 2005POLSKA TO JEDNAK DZIWNY KRAJ. Zaginął nam prezydent i nic specjalnego się nie dzieje. Żadnego alarmu, podniecenia i poszukiwań. A może to dlatego, że tak naprawdę nikt nie chce, żeby się odnalazł? TO CHYBA JEDNAK POWAŻNIEJSZA SPRAWA, bo przecież...14
  • Z życia opozycji21 sie 2005ŚREDNIO CO DWIE GODZINY Antoni Macierewicz zmieniał listę wyborczą, którą zaszczyci swoją obecnością, swoją brodą oraz swoim przenikliwym spojrzeniem. Najpierw struchleli sympatycy PiS, bo padło na nich. Ostatkiem zdrowego rozsądku, bardzo...15
  • Nałęcz - Poniewieranie konstytucją21 sie 2005Proponując odpłatność za studia na uczelniach państwowych, rząd naruszył ustawę zasadniczą Dzięki częstym roszadom personalnym i bezpośredniemu przekazowi telewizyjnemu miliony Polaków znają każdy szczegół obejmowania urzędu przez premiera i...16
  • Fotoplastykon21 sie 200517
  • Służba bezpieczeństwa wyborów21 sie 2005Czy Ferdynand Rymarz, przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej, to agent PRL-owskiej bezpieki o pseudonimach Czarny i Fred? Gdy opinia publiczna dowiedziała się o istnieniu notatki kaprala SB sugerującej, że Andrzej Przewoźnik mógł być...18
  • Rachunek dla Merkel21 sie 2005Polscy politycy powinni żądać, aby roszczenia wypędzonych zostały przejęte przez państwo niemieckie i uregulowane ustawowo Teraźniejszość to tworzywo do obrabiania przeszłości. W rękach dobrego polityka może ona służyć przekreśleniu pamięci o...22
  • Agenci Cimoszewicza21 sie 2005Oficerowie ABW przeszukali mieszkanie Anny Jaruckiej bez zgody prokuratora Anna Jarucka, była asystentka marszałka Włodzimierza Cimoszewicza, będzie częstym gościem warszawskiej prokuratury" - doniosła triumfalnie sobotnia "Gazeta Wyborcza". "Jak...25
  • Dewarszawizacja Warszawy21 sie 200553 proc. mieszkańców stolicy nie urodziło się w tym mieście Dajcie mi swoich zmęczonych, biednych, wasze uciśnione masy pragnące oddychać wolnością". Taki napis widnieje na nowojorskiej Statui Wolności. Przez wieki była to pierwsza rzecz, jaką...28
  • Partia strachu21 sie 2005Obrońcom III RP udało się wmówić społeczeństwu, że najniebezpieczniejsze w polityce jest odwołanie się do moralności Nad Polską zawisła groźba - słyszymy z ust najbardziej znanych osobistości życia publicznego. Nie tylko oznajmiają o tym w...32
  • Rynek dla ludzi21 sie 2005Manifest Millera - polemika Lubię powiedzenie Fryderyka Engelsa, że "po wielkich klęskach wszystkie armie stają się niezwykle pojętne". I choć sytuacja podzielonej dziś polskiej lewicy nie jest aż tak zła, a SLD - w co głęboko wierzę - łapie...35
  • Zakon Cimoszewicza - polemika21 sie 2005Klęska grunwaldzka - polemika W najdzikszych snach nie przypuszczałem, że letnia zabawa publicystyczna "Faktu" w porównania obecnej kampanii prezydenckiej ze znanymi bitwami z historii wywoła tak pozbawioną luzu reakcję Tomasza Nałęcza....35
  • Giełda21 sie 2005Hossa Świat Leżakowanie biznesmenów Pracownicy oddziału austriackiego banku Sparkasse w Steiermarku mogą się poczuć jak w przedszkolu. Ich szefowie wygospodarowali bowiem w godzinach pracy dwudziestominutową przerwę na drzemkę. Pomysł...36
  • Ropne zapalenie21 sie 2005Droga benzyna spali naszą gospodarkę i nasze portfele Pięć złotych za litr benzyny już jesienią? To bardzo prawdopodobna prognoza. Jeśli tak się stanie, uszczuplimy - daj Boże, że tylko o kilka procent - swoje portfele nie tylko na stacjach...38
  • Kredyt w eurojenach21 sie 2005Chińskim samochodem do japońskiego bankupo europejski zasiłek dla bezrobotnych Jacek Pałasiński Michał Zieliński W europejskich rękach za kilka lat pozostaną w Eurolandzie jedynie administracja, wspólna polityka rolna i pomoc społeczna....42
  • Pięciu wspaniałych21 sie 2005Gwiazdy biznesu ruszyły na pomoc koncernom BMW, General Motors, Porsche, Nissan i Fiat Przemysł motoryzacyjny przypomina 80-letnią aktorkę po operacjach plastycznych, którą filmuje się przez specjalny filtr. Zdolności produkcyjne koncernów...46
  • 2 x 2 = 4 - Trzecia Japonia21 sie 2005Socjalizm, etatyzm i państwowe dyrygowanie to najlepsza droga do klęski gospodarczej Do oprawdy nie wiadomo, czy śmiać się, czy płakać, słuchając ostatnio o sukcesach dzielnych załóg w rokowaniach z nabywcami naszych wspaniałych przedsiębiorstw....50
  • Supersam21 sie 200552
  • Kombi dla wiernych21 sie 2005Ci, którzy kochają volkswageny, tego lata znowu mają szansę zapałać gorącym uczuciem - tym razem do nowego passata kombi. Dla najwierniejszych będzie to być może już piąty trwały związek, bo od 1973 r. to już piąta wersja tego jednego z...52
  • Zadzwoń, nagraj, wyświetl21 sie 2005Przyznawaną w Cannes prestiżową nagrodę GSM Association Award dla najlepszego telefonu komórkowego zdobył w tym roku Samsung SGH-D500. Ten model z wysuwaną klawiaturą ma m.in. wbudowany aparat fotograficzny o rozdzielczości 1,3 mln pikseli, kamerę...52
  • Dwa obrazy Sharpa21 sie 2005Pierwszy na świecie telewizor wyświetlający jednocześnie dwa obrazy przedstawił właśnie japoński koncern Sharp. Dzięki specjalnemu panelowi LCD ekran może równocześnie wyświetlać film i stronę internetową, które widać zależnie od kąta, pod którym...52
  • Nielegalny przewodnik Skiby21 sie 2005Jak z centralnej Polski dostać się nad morze i w miły sposób pozbyć się gotówki - tego nie znajdziesz w żadnym legalnym przewodniku Wyjeżdżamy z Warszawy w kierunku Gdańska. Najlepiej w niedzielę rano, bo to jedyny moment, kiedy w Warszawie nie...54
  • Przedmieście Paryża21 sie 200510 miejsc, które musisz zobaczyć Budrewicz odkrywa wyspę Reunion To chyba deja` vu: przecież znam to paryskie przedmieście! Leży ono co prawda kilkanaście tysięcy kilometrów od wieży Eiffla, ale przecież to Montparnasse z domieszką Dzielnicy...60
  • Reklama z kosmosu21 sie 2005Wielkie logo Coca-Coli na orbicie już za kilka lat może zasłonić Księżyc Wielki Wóz przyozdobiony złotymi łukami McDonald`s? Wielka Niedźwiedzica przesłonięta przez logo Coca-Coli? Księżyc zakryty znakiem Nike? Już za kilka lat tak może wyglądać...63
  • Powstanie gdańskie21 sie 200516 sierpnia 1980 r. bezpieka przegrała z "Solidarnością" W czwartek rano, 14 sierpnia 1980 r., w Stoczni Gdańskiej im. Lenina proklamowano strajk. Działacze Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża: Jerzy Borowczak, Bogdan Felski i Ludwik Prądziński,...64
  • Know-how21 sie 2005Mnożenie lemurów Dwa nowe gatunki lemurów odkryli badacze z Niemiec i Madagaskaru. Dokładne analizy wykazały, że grupa tych zwierząt uważana do tej pory za jednorodną genetycznie to dwa odrębne gatunki - Mirza coquereli i Mirza zaza...68
  • Kłamstwo sanatoryjne21 sie 2005100 milionów dolarów topimy co roku w sanatoryjnej borowinie70
  • Dżungla inteligentów21 sie 2005Zwierzęta potrafią się uczyć na cudzych błędach Ludzi odróżnia od zwierząt posługiwanie się narzędziami - twierdził brytyjski paleontolog Louis Leakey zaledwie 50 lat temu. Wkrótce okazało się jednak, że tę umiejętność mają szympansy, wydry, a...78
  • Bez granic21 sie 2005Papież antyfanatyzmu Benedykt XVI idzie śladami Jana Pawła II. Podczas swej pierwszej podróży zagranicznej do Kolonii na Światowe Dni Młodzieży papież zamierza się spotkać z przedstawicielami żydów i muzułmanów. Chce w ten...80
  • Restauracja nomenklatury21 sie 2005Na arenie międzynarodowej Rosja zdegradowała swe reakcje do gangsterskich demonstracji - jak w wypadku Polski Zachód wolał konsumować korzyści o charakterze geopolitycznym, które osiągnął dzięki pieriestrojce, niż eliminować w Rosji i na...82
  • Ariel de Gaulle21 sie 2005Izraelczycy opuszczają terytoria palestyńskie, by zyskać pokój, jak kiedyś Francuzi opuścili Algierię Nie jest wcale pewne, czy interes palestyński powstrzyma krwawe instynkty terrorystów. Wprawdzie Abu Mazen zapewnia, że mieszkańcy Strefy Gazy...86
  • Wyspy wojny21 sie 2005Niewielkie kawałki skał mogą we wschodniej Azji wywołać wojnę Pierwsza z wysp jest wielkości łóżka i wystaje nad poziom morza 7,5 cm. Druga ma rozmiar małej sypialni i jest wyższa od pierwszej. Wyspy Okinotori na Morzu Wschodniochińskim położone...90
  • Menu21 sie 2005KRÓTKO PO WOLSKU Pożycie sąsiedzkie Czasami człowiek tęskni za starymi czasami, epoką, kiedy standardy pożycia sąsiedzkiego wytyczał serial "Czterej pancerni", gdzie każdy kochał się z każdym niezależnie od narodowości: Janek z...92
  • Recenzje21 sie 200594
  • Zwyczajny film o zabijaniu21 sie 2005*** Podobieństwo tego filmu do horroru z 1953 r. o tym samym tytule ("House of Wax") jest raczej powierzchowne, za to wiele łączy go z dawno opadłą już - i wykpioną w "Krzyku" - falą takich slasherów, jak "Halloween",...94
  • Dziennikarski paw21 sie 2005*Podobno Jerzy Kulej, komentując kiedyś jedną z walk, stwierdził, że bokserzy wkładają w nią tyle serca, ile aktorki porno w dialogi. Produkcja telewizji polskiej "Czwarta władza" dowodzi, że nie tylko w aktorstwo, ale też w reżyserię i...94
  • Odlot Dolota21 sie 2005****Kolejna komputerowa animacja, tym razem brytyjska, rozgrywa się w realiach II wojny światowej w elitarnej jednostce Królewskiej Służby Gołębi Pocztowych. Podniebne asy przestworzy dziesiątkowane są nad kanałem La Manche przez bezlitosne i...94
  • Ewolucja kontrolowana21 sie 2005**** Jeśli dziesięć lat temu Oasis z Manchesteru smakował jak alpaga pita w parku przy muzyce Beatlesów z radia tranzystorowego, to Supergrass z Oxfordshire - by pozostać przy winnych porównaniach - miał, wraz z "I Should Coco", aromat...94
  • Live Polska21 sie 2005Za najlepszą w Europie uchodzi polska publiczność rockowa Mogę odwołać koncert wszędzie, ale nie w Polsce" - mówi Max Cavallera, wokalista znanej grupy Soulfly. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że Cavallera miał tak wysoką gorączkę,...96
  • Cesarz kina21 sie 2005Akira Kurosawa ignorował podział na kulturę Wschodu i Zachodu Po triumfie "Rashomona" uznano go za największe objawienie w kinie światowym. Po klęsce "Dodes`ka-den" próbował popełnić samobójstwo. Podniósł się i nakręcił "Sobowtóra" i "Rana"....100
  • Ueorgan Ludu21 sie 2005Jesteśmy niezawodnym ogniwem UE, ale bigosu nie oddamy TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI Nr 33(148) Rok wyd. 4 WARSZAWA, poniedziałek 15 sierpnia 2005 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza WEZWANIE DO ZAPŁATY Wzywa się wszystkich, którzy w...104
  • Skibą w mur - Powroty nałogowców21 sie 2005Posłowanie wciąga bardziej niż wóda i papierosy Do najbardziej uciążliwych i szkodliwych dla człowieka nałogów medycyna zalicza narkotyzowanie się, obżarstwo, alkoholizm, palenie papierosów i startowanie do Sejmu. Trzy pierwsze nałogi są dość...106