Nie dotykać Patriotów!

Nie dotykać Patriotów!

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. IDF/PAP/EPA
Jak tak dalej pójdzie polscy żołnierze na słynne rakiety Patriot będą sobie mogli co najwyżej popatrzeć, i to z daleka. Bateria Patriotów ma trafić do Polski jeszcze w tym roku, tyle że Warszawa wciąż nie podpisała z Waszyngtonem porozumienia o dostępie do nowoczesnych technologii.
Amerykanie pilnie strzegą tajemnic sprzętu swojej armii. Każda sytuacja, w której udostępniają go innym państwom, jest obwarowana specjalną umową. Polska podpisywała takie porozumienie przy okazji zakupu samolotów F-16. Powinna podpisać i teraz, sprawa wciąż jest jednak niezałatwiona. Z ustaleń „Wprost" wynika, że polscy negocjatorzy koncentrują się przede wszystkim na umowie o statusie wojsk amerykańskich (SOFA), które będą stacjonować w Polsce. – O ile SOFA jest już prawie dopięta, o tyle sprawa dostępu do Patriotów jest w powijakach – mówi „Wprost" osoba znająca kulisy rozmów. MON oficjalnie przyznaje, że porozumienie nie zostało jeszcze podpisane. - Bez tego porozumienia Polacy nie będą mieli dostępu do Patriotów. Obsługiwać je będą musieli amerykańscy żołnierze. Będą nam je pokazywać z dużej odległości – komentuje sprawę szef BBN Aleksander Szczygło. Zaniepokojony jest także były szef MON Jerzy Szmajdziński (SLD). – Te wszystkie problemy i niedociągnięcia wynikają z tego, że polsko-amerykańska deklaracja ws. tarczy była podpisywana w pośpiechu, pod presją i na ogromnym poziomie ogólności – uważa.