Rosja planowała inwazję na inny kraj. Wyciekła tajna wiadomość z FSB

Rosja planowała inwazję na inny kraj. Wyciekła tajna wiadomość z FSB

Władimir Putin
Władimir PutinŹródło:Shutterstock / ID1974
Z doniesień amerykańskiego „Newsweeka” wynika, że Ukraina wcale nie była celem Rosji. Z tajnej wiadomości, której autorem jest najprawdopodobniej osoba związana z FSB wynika, że Kreml planował inwazję na inny kraj.

Wiadomość, której treść ujawnił amerykański „Newsweek”, została wysłana 17 marca przez anonimowego użytkownika, który podpisał się pseudonimem „Wind of Change”. Jej adresatem był szef organizacji Gulagu.net, rosyjski obrońca praw człowieka Władimir Osieczkin. Jak się okazuje, Ukraina wcale nie była pierwszym celem Rosji.

Autor wiadomości twierdzi, że w sierpniu 2021 roku, a więc kilka miesięcy przed rozpoczęciem pełnej inwazji na Ukrainę, Kreml poważnie rozważał atak na Japonię. Nie wiadomo, dlaczego ostatecznie to  została wzięta na celownik. „W połowie 2021 roku była ogromne prawdopodobieństwo, że Japonia i Rosja wejdą w ostry konflikt” – czytamy.

Rosja chciała zaatakować Japonię?

„Wind of Change” ze szczegółami opisał pozycje rosyjskich śmigłowców, które miały być przygotowywane do ataku na Japonię. W ruch miała także zostać wprowadzona machina propagandowa, która postawiła sobie za cel przekonanie opinii publicznej, że Japończycy są nazistami i faszystami.

Ekspert FSB Christo Grozev powiedział dziennikarzom, że z analizy treści oraz sposobu napisania wiadomości nie ma żadnych wątpliwośći, że został on napisany przez osobę ze środowiska FSB.

Konflikt Rosji z Japonią

Rosja i Japonia od wielu lat są skonfliktowane. Spór toczy się o cztery Wyspy Kurylskie, które są położone między rosyjskim półwyspem Kamczatka a japońską wyspą Hokkaido. Władze Japonii zrzekły się praw do Wysp Kurylskich i przekazały prawa do nich kierownictwu ówczesnego ZSRR. Uważają jednak, że w traktacie nie było mowy o wyspach: Iturup, Kunaszyr, Szikotan i Habomai. Japonia twierdzi, że są to Terytoria Północne, które nie należą do archipelagu, natomiast Rosja traktuje je jako Kuryle Południowe, będące integralną częścią wszystkich Wysp Kurylskich.

Czytaj też:
Tajne rozmowy Joe Bidena i prezydenta Chin ujrzały światło dzienne. Jedna z nich dotyczy Polski
Czytaj też:
Putin spotkał się z matkami żołnierzy. Przy okazji ujawnił nieznany fakt