Rosja mści się za konfiskaty majątków oligarchów. Przejęto własność Zełenskiego

Rosja mści się za konfiskaty majątków oligarchów. Przejęto własność Zełenskiego

Wołodymyr Zełenski
Wołodymyr Zełenski Źródło:Newspix.pl / Marcin Banaszkiewicz/Fotonews
Okupacyjne władze Krymu znacjonalizowały kilkadziesiąt kolejnych nieruchomości, należących do obywateli Ukrainy. Wśród nich znalazło się mieszkanie Wołodymyra Zełenskiego w Jałcie.

Przypomnijmy: należący do Ukrainy Półwysep Krymski – a właściwie Autonomiczna Republika Krymu – został bezprawnie anektowany przez Rosję w 2014 r.

Rosja skonfiskowała na Krymie ok. 700 nieruchomości

Władze w Moskwie pierwotnie deklarowały, że będą przestrzegać prawa własności nieruchomości, które znajdują się na półwyspie.

Jak nietrudno domyślić się, sytuacja uległa zmianie po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę, a właściwie skonfiskowaniu przez państwa Zachodu aktywów, należących do objętych sankcjami rosyjskich oligarchów.

Do lutego tego roku skonfiskowano na Krymie ok. 700 nieruchomości, które należały do obywateli Ukrainy albo ukraińskich organizacji.

Rosja przejęła mieszkanie Zełenskiego w Jałcie

W środę, 24 maja, okupacyjne władze Krymu podjęły decyzję o znacjonalizowaniu kolejnych 58 nieruchomości, które – jak określono – należą do „ukraińskich oligarchów”.

Na liście obiektów znalazło się m.in. mieszkanie należące do prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, które znajduje się w Jałcie. Zostało ono zakupione przez jego żonę Ołenę w 2013 r. za ok. 160 tys. dolarów.

„Wrogowie Rosji nie skorzystają na Krymie”

Mieszkanie – którego wartość Rosjanie wycenili na 800 tys. dolarów – zostanie zlicytowane, a dochód z licytacji ma zostać przeznaczony na finansowanie agresji na Ukrainę.

– Duże wytwórnie win, struktury bankowe, mieszkanie Zełenskiego i inne mienie wszystkich tych, którzy wspierają antyrosyjski reżim na Ukrainie (...) Zgodnie z obietnicą, wrogowie Rosji nie skorzystają na Krymie – skomentował Siergiej Aksjonow, szef okupacyjnych władz Krymu.

Czytaj też:
Rosja zerwie umowę z Ukrainą. Chodzi o Morze Azowskie
Czytaj też:
Incydent nad Morzem Bałtyckim. Rosja przechwyciła amerykańskie samoloty

Źródło: The Moscow Times