Zmasowany atak w Ukrainie. Lwów ostrzelany, ofiary śmiertelne w Łucku

Zmasowany atak w Ukrainie. Lwów ostrzelany, ofiary śmiertelne w Łucku

Rankiem 15 sierpnia Rosjanie uderzyli m.in. w Lwów
Rankiem 15 sierpnia Rosjanie uderzyli m.in. w Lwów Źródło:Telegram / Andrij Sadowy
Rankiem we Lwowie rozległy się odgłosy wybuchów. Rosjanie uderzyli w budynki mieszkalne. Cywile zostali ranni. Pociski spadły także przedsiębiorstwo w Łucku w zachodniej części Ukrainy.

W nocy Rosjanie przeprowadzili atak rakietowy na Ukrainę. Mer Lwowa Andrij Sadowy poinformował, że w mieście było „wiele zestrzelonych pocisków” i trafień.

„Doszło do uderzeń w budynki mieszkalne. Na wyższych piętrach wybuchł pożar. Ewakuujemy ludzi. Wszystkie służby są na miejscu” – napisał na Telegramie. Szef lwowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Maksym Kozycki przekazał, że szczątki rakiety spadły na kamienice przy ulicach Patona i Kachowskiej. Zawalił się sufit jednego z hipermarketów, pojazdy zostały uszkodzone. W obwodzie lwowskim, w Stawczanach, odłamki spadły na dziesięć domów, ludzie odnieśli lekkie obrażenia. W wyniku rosyjskiego ataku zostały także uszkodzone domy w Suchowoli. Nie było ofiar.

twitter

Wśród budynków trafionych podczas nocnego ataku jest także przedsiębiorstwo w Łucku, w obwodzie wołyńskim. – Według wstępnych danych są ofiary –powiedział mer miasta Ihor Poliszczuk. Zginęły trzy osoby.

Nocny atak na Ukrainę. Uderzenie z rejonu Morza Kaspijskiego

Regionalne zarządy wojskowe przekazały, że w sumie około godziny 4:00 rosyjscy okupanci wystrzelili w kierunku Ukrainy 28 pocisków powietrznych i morskich.

Siły Powietrzne Ukrainy informowały wcześniej o zagrożeniu w wielu częściach kraju.

„Sumy, Połtawa i regiony wschodnie – zagrożenie rakietowe! Alarm powietrzny jest związany z wystrzeleniem pocisków manewrujących z bombowców strategicznych Tu-95MS z rejonu Morza Kaspijskiego” – podano w komunikacie. O godzinie 03:07 wojsko poinformowało, że w przestrzeń powietrzną Ukrainy wleciały pierwsze pociski.

Ostatni duży atak rakietowy na Lwów Rosjanie przeprowadzili 6 lipca. Zginęło 10 cywilów, 46 osób zostało rannych. Dwa budynki zostały wówczas doszczętnie zniszczone. Wśród ofiar śmiertelnych były działaczki polsko-ukraińskiej fundacji, 32-letnia Anastazja oraz jej matka 60-letnia Myrosława.

Czytaj też:
Tragiczny tydzień w rejonie kupiańskim. 12 tysięcy osób, w tym 600 dzieci, do ewakuacji, a chętnych brak
Czytaj też:
Po co w bitwie o Bachmut giną tysiące Ukraińców? Gen. Skrzypczak nie ma wątpliwości


Opracowała:
Źródło: UNIAN, WPROST.pl