Rzecznik Dudy ostro o Kosiniaku-Kamyszu. „Popychadło Tuska, pierwszy tęczowy prezes PSL”

Rzecznik Dudy ostro o Kosiniaku-Kamyszu. „Popychadło Tuska, pierwszy tęczowy prezes PSL”

Władysław Kosiniak-Kamysz
Władysław Kosiniak-Kamysz Źródło:Newspix.pl / Maciej Goclon
W rozmowie z TVN24 rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy w ostrych słowach ocenił Władysława Kosiniaka-Kamysza. Błażej Spychalski nazwał lidera PSL m.in. „popychadłem Donalda Tuska”.

W sobotę 29 lutego w Rzeszowie odbyła się konwencja szefa PSL. Władysław Kosiniak-Kamysz przedstawił swój program m.in. konieczność przeprowadzenia radykalnej reformy służby zdrowia, wprowadzenie kwoty wolnej od podatku w wysokości 8 tys. zł. – Przyzwyczajono nas, że prezydent albo żyrandola pilnuje, ale na klamce do drzwi prezesa wisi. Ja nie mam nad sobą ani żadnego prezesa, ani żadnego przewodniczącego. Ja na audiencje na Żoliborz jeździć nie będę. Adriana z siebie zrobić nie pozwolę – powiedział kandydat PSL na prezydenta Władysław podczas konwencji wyborczej w Rzeszowie.

W rozmowie z TVN24 konwencję polityka ocenił rzecznik Andrzeja Dudy. – Patrzyłem na te konwencje opozycji z lekkim niedowierzaniem. Jeżeli chodzi o konwencję np. , to rzeczywiście stało się tam coś, co było pewnego rodzaju zmianą narracji politycznej tego środowiska politycznego. Otóż podczas tej konwencji bardzo mocno i bardzo agresywnie zaatakowano obecnie urzędującego prezydenta Andrzeja Dudę, ale także, co jest wyjątkowo podłe, Pierwszą Damę. Władysław Kosiniak-Kamysz, który był przez wiele lat popychadłem Donalda Tuska, pan prezes który przeprowadził wbrew Polakom tzw. reformę emerytalną, podwyższając wiek emerytalny, wypowiadając takie słowa o Adrianie, powiedziałbym że lekko chyba się zagalopował – ocenił Błażej Spychalski.

– Donald wymyślił zaraz po wyborach w 2011 roku, że trzeba Polakom gremialnie podnieść wiek emerytalny. Wymyślił, że tzw. reformę przeprowadzi Władysław Kosiniak-Kamysz i on z uśmiechem na ustach podnosił Polakom wiek emerytalny. Kosiniak-Kamysz to pierwszy tęczowy prezes PSL-u z tego powodu, że szedł w tęczowej koalicji w wyborach do PE. Choćby z tego względu, że siedział np. z Donaldem Tuskiem i klaskał po wystąpieniu pana Jażdżewskiego, który bardzo silnie atakował Kościół - dodał rzecznik prezydenta.

Czytaj też:
Kto prowadzi najlepszą kampanię? Polacy wskazali w sondażu zdecydowanego lidera