Nerwowa atmosfera w studiu. Schreiber nagle wyjął telefon

Nerwowa atmosfera w studiu. Schreiber nagle wyjął telefon

Łukasz Schreiber
Łukasz Schreiber Źródło: PAP / Tytus Żmijewski
W środę wieczorem Łukasz Schreiber i Michał Szczerba byli gośćmi Grzegorza Kajdanowicza w „Faktach po faktach”. W trakcie programu doszło do zaskakującej sytuacji.

Prowadzący zaczął od zacytowania wpisu na platformie X premiera Donalda Tuska z 19 lutego. „[Karol] Nawrocki oświadczył, że to Europa wywołała wojnę w Ukrainie. Jarosławie [Kaczyński], to ostatni moment, aby zmienić kandydata [na prezydenta – przyp. red.]. Chyba że narracja Kremla stała się oficjalną linią Prawa i Sprawiedliwości” – mówił o szefie Instytutu Pamięci Narodowej.

Prezes Platformy Obywatelskiej nie musiał długo czekać na odpowiedź wywołanego do tablicy prezesa IPN-u. „Panie Donaldzie, za wojnę w Ukrainie odpowiada postsowiecka Federacja Rosyjska, na której czele stoi pana znajomy z molo w Sopocie [chodzi o obecność prezydenta Władimira Putina w Polsce w związku z obchodami – rocznicy wybuchu drugiej wojny światowej – na Westerplatte w 2009 roku – przyp. red.]. Z Putinem robił pan interesy i „resety”, a mnie [pan] ściga. Elity europejskie i drugoplanowi pomocnicy tych elit – czyli pan – tylko ośmielali Rosję do ataku. Musi pan premier znać swoje miejsce w tym szyku” – zareagował twardo Nawrocki.

„Kolejne kłamstwo i manipulacja”? Schreiber pokazał nagranie. Nie o tę wypowiedź Nawrockiego chodziło Tuskowi

Wieczorem, na antenie stacji telewizyjnej TVN24, o wypowiedź kandydata prawicy, która padła na konferencji prasowej w Legionowie (województwo mazowieckie), Kajdanowicz zapytał byłego ministra-członka Rady Ministrów z PiS. W studio obecny był też europoseł Koalicji Obywatelskiej – Szczerba.

– To [wpis Tuska – red.] jest kolejne kłamstwo i manipulacja. Ja bym bardzo prosił, żeby przytoczyć prawdziwe słowa Nawrockiego, które padły, a jeżeli nie, to ja jestem gotowy to zrobić – po czym sięgnął po smartfona. Po chwili telewidzowie mogli usłyszeć szefa IPN-u, który mówi o „chaosie, wywołanym decyzjami elit europejskich w stosunku do Putina, które przyniosły wojnę i atak Federacji Rosyjskiej na Ukrainę. – Tak, pakt z Putinem był podpisywany – drodzy państwo – za sprawą europejskich elit, a także Tuska – kontynuował.

Kajdanowicz zwrócił jednak posłowi PiS uwagę, że Tusk miał na myśli inną wypowiedź Nawrockiego. Polityk znowu sięgnął po telefon, by znaleźć odpowiedni cytat, ale po raz kolejny – zdaniem prowadzącego – nie były to te słowa, o której chodziło szefowi rządu. Dziennikarz przeczytał je więc sam. – Do wojny przyczyniła się postawa elit Unii Europejskiej – [byłej kanclerz Niemiec] Angeli Merkel – i jej pomocnika Tuska. Tak mówił Nawrocki – zaznaczył prowadzący.

Szczerba gorzko o szefie IPN-u: Mówi Putinem

– Hańbą jest to, że premier wypowiada tego rodzaju wpisy i tweety. Hańbą jest to, że to przecież Tusk był jednym z konstruktorów tego „resetu” z Rosją, pod dyktando niemieckie, a dzisiaj zapomina o tej sprawie – kontynuował Schreiber, choć w tym czasie głos zabrać miał już siedzący obok europoseł KO, o czym zdecydował Kajdanowicz.

– Ja wiem, że pan może zagadać. Fakty są takie, że dzisiaj mamy [prezydenta Stanów Zjednoczonych] Donalda Trumpa, który mówi [językiem ministra spraw zagranicznych Rosji – red.] Ławrowa czy Nawrockiego, który mówi rosyjską propagandą, obciążając liderów europejskich tym, że bandyta, zbrodniarz i terrorysta Putin napadł trzy lata temu (...) na Ukrainę. Była to pełnoskalowa wojna bez żadnego trybu – niezawiniona po stronie Kijowa. Dzisiaj można odwracać kota ogonem, ale brutalna prawda jest taka, że szef IPN-u mówi Putinem – że nie ma miejsca dla Ukrainy w UE (...), że nie ma miejsca dla niej w NATO [Organizacja Traktatu Północnoatlantyckiego] – wymieniał.

twitterCzytaj też:
Zamówili receptę na fentanyl na nazwisko Leszczyny. „Nieszczelny system”
Czytaj też:
Ważny kardynał prosi o specjalny rodzaj modlitwy za papieża. Tłumy pod kliniką