Ryki. Przekraczał tory w niedozwolonym miejscu. Wszedł prosto pod pociąg

Ryki. Przekraczał tory w niedozwolonym miejscu. Wszedł prosto pod pociąg

Pendolino, zdjęcie ilustracyjne
Pendolino, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Fotolia / whitelook
Pociąg osobowy relacji Dęblin-Łuków potrącił mężczyznę. Jak ustalono, przechodził on w miejscu niedozwolonym i wszedł wprost pod nadjeżdżającą lokomotywę. Pieszy poniósł śmierć na miejscu.

Do zdarzenia doszło w czwartek 15 listopada po godz. 16.00. Dyżurny ryckiej komendy został powiadomiony przez pracownika kolei o wypadku na torach w Rykach w rejonie ul. Kolejowej. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 62-letni mieszkaniec gminy Ryki przechodził przez tory kolejowe w miejscu niedozwolonym. Mężczyzna wyszedł zza stojących wagonów towarowych wprost pod nadjeżdżający pociąg osobowy relacji Dęblin-Łuków. 62-latek poniósł śmierć na miejscu. W wyniku wypadku, ruch pociągów został zatrzymany na około dwie godziny.

Jak przypomina lubelska policja, najczęstszą przyczyną wypadków w rejonach torów i przejazdów kolejowych jest lekceważenie przepisów o ruchu drogowym. Szczególnie groźne są próby pokonywania przejazdu przed zbliżającym się pociągiem, ignorowanie sygnałów świetlnych i dźwiękowych, omijanie zamkniętych półrogatek, czy przejeżdżanie pod zamykającymi się zaporami. Często uczestnikami zdarzeń są osoby poruszające się pieszo po torach lub przechodzące przez nie w miejscach niedozwolonych.

Pociąg to masa rzędu kilkuset ton, a jego droga hamowania nawet przy niewielkich prędkościach jest kilkunastokrotnie dłuższa niż zwykłego pojazdu. Wypadki na torach są przede wszystkim skutkiem naruszeń przepisów. Wielu można byłoby uniknąć, gdyby górę wzięła rozwaga i wyobraźnia. po raz kolejny apeluje więc o ostrożność.

Czytaj też:
Chełm. Podstawiono pociąg z jednym wagonem. Ludzie wchodzili przez okno

Źródło: Policja