Tajemnicza choroba dziesiątkuje koty. Takie ma objawy

Tajemnicza choroba dziesiątkuje koty. Takie ma objawy

Kot, zdjęcie ilustracyjne
Kot, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay / IRCat
Coraz więcej kotów zaraża się nową chorobą – alarmują niemieckie media. Portal Karlsruhe Insider wskazuje, że to zjawisko jest szczególnie niebezpieczne dla schronisk.

Ostatnie tygodnie nie były dobre dla niemieckich kotów. W schronisku w Butzbach nową chorobę odnotowano u 21 kotów. Niestety 11 z nich zmarło.

Wcześniej też, jak pisaliśmy, w Stanach Zjednoczonych odnotowani wzrost przypadku ptasiej grypy wśród kotów. Szczególnie dotknięta została placówka Wild Felid Advocacy Center w Shelton w stanie Waszyngton, gdzie od końca listopada do połowy grudnia zmarło 20 dużych kotów.

Nowa choroba kotów. Jakie objawy?

Jakie objawy powinny zaniepokoić opiekunów kotów? Weterynarze wskazują w szczególności na podwyższoną temperaturę i utratę apetytu. Czasami możliwe jest też pojawienie się płynu w jamie brzusznej.

Kolejne to apatia, biegunka czy utrata masy ciała.

– Eksperci podejrzewają, że przyczyną może być zmutowana forma koronawirusa, która może prowadzić do FIP (zakaźnego zapalenia otrzewnej) – czytamy na łamach Karlsruhe Insider.

Jest to bardzo groźna choroba. Jej nazwa wywodzi się z języka angielskiego, czyli feline infectious peritonitis. Oznacza ona zakaźne zapalenie otrzewnej. Choroba ta jest wywoływana przez koronawirus. Zagrożone są nią nie tylko stare koty, ale może dotknąć również młodych osobników.

FIP groźną chorobą dla kotów

Na ile jest ona groźna? Jak widać po przykładzie schroniska a Butzbach jest ona śmiertelna. Do tego cechuje się dużą zakaźnością. Rozprzestrzenia się ona na różne sposoby, nie tylko drogą kropelkową. Patogeny znajdują się także m.in. w ślinie czy odchodach. Z tego względu narażone są szczególnie duże skupiska, takie jak wspomniane schroniska.

Choroba jest też trudna do zdiagnozowania. Jej objawy są niespecyficzne i na pierwszy rzut oka można je przypisać wielu mniej groźnym chorobom. Niedostępne są również jeszcze skuteczne testy diagnostyczne. W Niemczech nie istnieje także zatwierdzona szczepionka przeciw FIP ani terapia.

Pracownicy i wolontariusze schroniska zaapelowali o zbiórkę w mediach społecznościowych. Eksperci zaś uczulają, aby w razie pojawiania się objawów koniecznie udać się z kotem do weterynarza.

Czytaj też:
Koty potrafią rozpoznawać kolory? Przekonaj się, jak widzi twój pupil
Czytaj też:
Twój kot to psychopata? Nowe badania rzucają światło na kocie zachowania

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / Interia, Karlsruhe Insider